TP: nie łamiemy prawy ws. Neostrady
Telekomunikacja Polska uważa, że ma prawo pobierać od klientów kary za wcześniejsze rozwiązanie umowy dotyczącej świadczenia usługi dostępu do internetu - Neostrada - zawartej na czas określony.
03.11.2005 06:39
Poinformowała w środę PAP rzeczniczka prasowa TP Barbara Górska.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) twierdzi, że spółka mogła złamać prawo, żądając takich opłat od klientów, którzy chcieli rozwiązać umowy przed czasem. UOKiK poinformował w poniedziałek, że wszczął w tej sprawie postępowanie administracyjne.
Jak powiedziała w środę PAP Górska, spółka na skutek interwencji UOKiK zamierza zmienić od 1 grudnia wzory umów o świadczeniu usługi Neostrada oraz cennik, wprowadzając zapisy o wysokości opłat dodatkowych, które musi uiścić klient, gdy chce przed czasem rozwiązać umowę.
"Ponadto w najszybszym możliwym terminie dokonane zostaną zmiany w regulaminie świadczenia usługi Neostrada. Także tam zostaną wprowadzone zapisy o sposobie naliczania wysokości przyznanej abonentowi przez TP ulgi oraz opłat dodatkowych za wypowiedzenie przez abonenta umowy" - powiedziała Górska.
Według niej, TP nie zgadza się z twierdzeniem UOKiK, iż "umowa o świadczenie usługi Neostrada zawarta na czas określony - bez skorzystania z jakiejkolwiek promocji - nie jest związana z żadną ulgą przyznaną abonentowi" i wobec tego TP nie ma uprawnień do roszczeń wobec abonenta.
"Umowa zawierana na czas określony jest typowym przykładem umowy, w której w zamian za zobowiązanie się abonenta do korzystania z usługi przez czas określony, TP udziela mu obniżki w stosunku do oferty standardowej, jaką jest umowa na czas nieokreślony" - zaznaczyła Górska.
Dodała, że działanie TP w tym zakresie nie odbiega od przyjętych na rynku standardów.
UOKiK poinformował w poniedziałek, że działania TP są niezgodne z prawem telekomunikacyjnym. Jego zdaniem, jedynie w wypadku udzielenia abonentowi rabatu operator ma prawo żądać od konsumenta dodatkowych opłat z tytułu wcześniejszego rozwiązania umowy, a taka opłata nie może jednak przekraczać wysokości przyznanej zniżki.
Tymczasem - według UOKiK - możliwe jest zwarcie umowy o świadczeniu usługi Neostrady na czas określony i taka standardowa umową nie jest związana z żadną promocją. Według Urzędu, wynikająca z cennika Neostrady różnica między ceną usługi przy umowie zawartej na czas określony oraz wysokością opłat przy umowie na czas nieokreślony nie może być uznana za ulgę przyznaną abonentowi.
Na koniec III kwartału 2005 roku TP miała 980 tys. użytkowników Neostrady.