Toruńscy prokuratorzy nadal zawieszeni
Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku utrzymała we wtorek decyzję
Prokuratora Okręgowego w Toruniu o zawieszeniu dwójki tamtejszych
prokuratorów. Prokuratura nie uwzględniła złożonych przez nich
zażaleń.
Mariuszowi Miściurewiczowi i Joannie Ziołek postawiono zarzuty naruszenia godności zawodowej. Sprawa jest związana z domniemanymi kontaktami prokuratorów z przestępcami, w tym - opisywanymi w prasie - działalnością klubu "Magnum" i biesiadą na toruńskiej strzelnicy "Auto-Trezor".
W klubie organizowano darmowe imprezy, w których uczestniczyło grono miejscowych prawników. Działalność klubu, w znacznej części, miała być finansowana ze świadczeń pieniężnych zasądzanych od skazanych. Z tytułu warunkowych umorzeń postępowań w latach 1997-98 do "Magnum" trafiło 6,8 tys. złotych.
W związku z domniemanymi kontaktami prokuratorów z przestępcami, zarzuty naruszenia godności zawodowej postawiono już 7 prokuratorom. Postępowaniem sprawdzającym objętych jest dalszych ośmiu.(kar)