TOPR: halny w Tatrach, nie wychodźcie w góry!
W nocy w Tatrach wiatr halny osiągał w porywach ponad 100 kilometrów na godzinę. Według meteorologów w najbliższą noc znów silnie powieje, także w dolinach. Porywy wiatru mogą przekraczać 80 kilometrów na godzinę. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ostrzega przed wychodzeniem w góry.
11.03.2008 | aktual.: 12.03.2008 11:50
Obserwatorium meteorologiczne na Kasprowym Wierchu odnotowało w nocy porywy południowego wiatru znacznie przekraczające prędkość 100 kilometrów na godzinę. Od rana na Podhalu świeci słońce, Tatry natomiast przykrywa charakterystyczna dla halnego czapa chmur.
O godzinie 11 na Kasprowym Wierchu odnotowano porywy wiatru nie przekraczające 40 kilometrów na godzinę. Kolej linowa kursuje, nieczynne z powodu wiatru są wyciągi krzesełkowe w kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym.
Według meteorologów, w nocy z wtorku na środę w Tatrach południowo-zachodni wiatr osiągnie w porywach do 110 kilometrów na godzinę, na Podhalu lokalnie około 80. Ma też nastąpić gwałtowne załamanie pogody. W dolinach zacznie intensywnie padać deszcz, w górach będzie sypać śnieg.
W tej chwili w Tatrach obowiązuje drugi w pięciostopniowej skali stopień zagrożenia lawinowego. TOPR odradza jednak wycieczki w partie szczytowe gór. Szlaki są śliskie, a niebezpieczeństwo zsunięcia się ze ścieżki zwiększa silny, porywisty wiatr.
