ŚwiatTomasz Siemoniak: obecny kryzys jest dla NATO dzwonkiem alarmowym

Tomasz Siemoniak: obecny kryzys jest dla NATO dzwonkiem alarmowym

Kryzys rosyjsko-ukraiński to dla NATO dzwonek alarmowy, z którego powinno wyciągnąć wnioski trwałe i długoterminowe - powiedział minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak podczas konferencji Wrocław Global Forum.

Tomasz Siemoniak: obecny kryzys jest dla NATO dzwonkiem alarmowym
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

06.06.2014 | aktual.: 06.06.2014 13:12

Jego zdaniem wnioski te powinny się sprowadzić do kwestii zwiększenia nakładów na obronność i zwiększenia obecności NATO w Europie środkowej. Dodał, że kluczem do przełomu w NATO jest postawa USA i ich wola przywództwa oraz zaangażowania w bezpieczeństwo Europy.

Siemoniak wystąpił podczas panelu pt. "Przekształcenie transatlantyckiej obronności i bezpieczeństwa po wydarzeniach na Krymie".

- Kontekst historyczny spraw transatlantyckich jest dziś bardzo silny. Mamy 70. rocznicę lądowania wojsk alianckich w Normandii; trudno sobie wyobrazić bardziej transatlantyckie wydarzenie w historii. Rocznic jest zresztą dużo - 65 lat NATO, 15 lat Polski w NATO. Świętowaliśmy właśnie 25 lat wolności i wbrew przewidywaniom, jeszcze sprzed roku, sprawy bezpieczeństwa Europy i Polski wysunęły się na pierwszy plan - powiedział Siemoniak.

Podkreślił, że przed kryzysem na Ukrainie NATO stało na rozdrożu, trwała dyskusja nad przyszłym kształtem paktu i widać było, że kraje członkowskie coraz mniej nakładów chcą przeznaczać na obronność.

- Obecny kryzys był dzwonkiem bardzo mocnym, ostrzegawczym dla NATO, z którego powinno się wyciągnąć wnioski. Pracujemy nad tym. Zaplanowany wcześniej, we wrześniu szczyt, paktu będzie bardzo istotnym wydarzeniem - powiedział Siemoniak.

Dodał, że ocena kryzysu rosyjsko-ukraińskiego jest oczywista. - Dobrze, że na Zachodzie jest zgoda co do poszczególnych faktów, a dwa słowa "aneksja" i "agresja" nie budzą wątpliwości. Mimo różnych wysiłków nie są relatywizowane czy bagatelizowane - mówił minister. W jego opinii, kryzys wywołany aneksją Krymu może być długotrwały i nie ma dobrej ścieżki, by z niego wyjść. - Nie do wyobrażenia jest, że Rosja odda Krym - dodał Siemoniak.

Mówił, jak ważne jest wspieranie Ukrainy w jej dążeniach. - Inwestycja w bezpieczeństwo, niepodległość i integralność Ukrainy to inwestycja w bezpieczeństwo Europy. Przykład Ukrainy pokaże, czy partnerstwo z UE daje efekty. A ta polityka dotyczy też innych państw, np. Gruzji i Mołdawii - powiedział.

Minister zaznaczył, że obecny kryzys jest "zachętą do testowania reakcji Zachodu, USA i społeczności międzynarodowej", dlatego wymaga konsolidacji i zaangażowania wewnątrz NATO. Dodał, że Polska w najbliższych latach jest gotowa do takiego zaangażowania oraz zwiększenia nakładów na obronność.

Wrocław Global Forum to doroczna konferencja poświęcona w głównej mierze transatlantyckiej współpracy gospodarczej oraz stosunkom politycznym pomiędzy Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi. W tym roku w panelach dyskusyjnych weźmie udział ok. 450 polityków, dyplomatów, ekspertów i przedstawicieli biznesu, przede wszystkim z Polski, państw UE, USA oraz Ukrainy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)