Tomasz Siemoniak: gdyby Polska była w rozkładzie, to Andrzej Duda siedziałby przy stoliku nr 77
- Gdyby Polska była rozkładającym się państwem, to Andrzej Duda w Nowym Jorku siedziałby przy stoliku numer siedemdziesiąt siedem, a nie numer jeden – powiedział wicepremier Tomasz Siemoniak w Radiu ZET. Uważa też, że Polacy wolą PiS z twarzą Dudy i Szydło.
Jarosław Kaczyński w Poznaniu mówił, że Polska potrzebuje nowej władzy, ponieważ "państwo jest w rozkładzie". W odpowiedzi wicepremier i szef Ministerstwa Obrony Narodowej przypomniał obraz z Nowego Jorku, gdzie Andrzej Duda na kolacji wydanej przez przewodniczącego ONZ siedział przy pierwszym stoliku, obok prezydenta USA i naprzeciwko prezydenta Rosji.
- To krzywdzące, nieprawdziwe słowa, służące kampanii wyborczej. Wiele w Polsce jest do zrobienia, i nikt tego nie ukrywa, ale mówienie, że Polska jest w rozkładzie, jest głęboko niesprawiedliwe – dodał Tomasz Siemoniak.
"Polacy wolą PiS z twarzą Dudy i Szydło. Ton będą nadawać Kaczyński i Macierewicz"
Ocenił, że wyborcy w Polsce obawiają się zwycięstwa PiS. Uważa też, że Polacy wolą PiS z twarzą Dudy i Szydło. Szczególnie ostro Tomasz Siemoniak krytykował Antoniego Macierewicza, który typowany jest na ministra obrony narodowej.
- On sobie nic nie robi z pani Beaty Szydło. On jest wiceprezesem, tak jak Beata Szydło. Ludzie woleliby, żeby PiS miał twarz prezydenta Dudy lub prezes Szydło, ale od kilku dni widać, że to Kaczyński i Macierewicz będą nadawać ton. Widać, kto jest prawdziwym liderem i kto wytycza strategię polityczną – ocenił Siemoniak.
Wicepremier w rządzie Ewy Kopacz podkreślił, że nie wierzy w to, że Beata Szydło będzie mogła rządzić. – Już słyszeliśmy, że Jarosław Kaczyński nie będzie premierem – przypominał rozmówca Moniki Olejnik w audycji "Gość Radia ZET".