ŚwiatTokio najbezpieczniejszym miastem na świecie

Tokio najbezpieczniejszym miastem na świecie

Ośrodek The Economist Intelligence Unit przygotował kolejny Safe Cities Index, czyli ranking najbezpieczniejszych miast świata. Tak jak w 2015 roku, w badaniu zwyciężyło Tokio. Najlepszym miastem z Europy był szósty Amsterdam.

Tokio najbezpieczniejszym miastem na świecie
Źródło zdjęć: © Fotolia

Poprzedni ranking Safe Cities Index został przygotowany przed dwoma lata i obejmował wówczas 50 miast z całego świata, a pod uwagę wzięto cztery kategorie bezpieczeństwa: cyfrowe, infrastruktury, osobiste oraz ochronę zdrowia. W każdej z kategorii umieszczono po kilka "wskaźników"; w sumie było ich 49, np. jakość powietrza, śmiertelność na raka, częstotliwość wypadków drogowych czy poziom korupcji. Dane czerpane były z oficjalnych raportów np. Światowej Organizacji Zdrowia.

Warto dodać, że ośrodek badawczy sam wytypował 60 miast, a nie przebadał wszystkie duże i na tej podstawie ustalił czołówkę. Stąd w porównaniu nie ma np. Warszawy, która prawdopodobnie wypadłaby lepiej, niż ostatnie w zestawieniu pakistańskie Karaczi.

Ranking wygrało prawie 14-milionowe Tokio, uzyskując 89,90 pkt. na 100 możliwych. Stolica Japonii okazała się najlepsza w bezpieczeństwie cyfrowym, była druga w ochronie zdrowia (wyprzedzona zresztą przez inne japońskie miasto - Osakę) oraz czwarta w bezpieczeństwie osobistym.

Tokio bardzo nieznacznie, bo tylko o 0,16 pkt. wyprzedziło Singapur. Ten okazał się z kolei najlepszy w kwestii infrastruktury (aż 97,05 pkt. na 100 możliwych) i bezpieczeństwa osobistego, był też drugi pod względem bezpieczeństwa cyfrowego.

Na najniższym stopniu podium uplasowała się wspomniana już Osaka. Oprócz wymienianej wygranej w kategorii ochrony zdrowia, trzecie pod względem wielkości japońskie miasto zajęło trzecie miejsce w kwestii bezpieczeństwa osobistego.

Wśród miast europejskich najbezpieczniejszym miastem okazał się szósty w całym rankingu Amsterdam, przed ósmym Sztokholmem i 10 Zurychem. Amsterdam był też najlepszy na starym kontynencie pod względem bezpieczeństwa cyfrowego (ogólnie czwarty), z kolei stolica Szwecji pod względem bezpieczeństwa osobistego. Jeśli chodzi o ochronę zdrowia, najlepszy w Europie był Frankfurt, a w kwestii bezpieczeństwa infrastruktury triumfował Madryt (notabene nieznacznie tylko wyprzedzając Barcelonę).

Najniebezpieczniejszym miastem na świecie z 60 wybranych do badania okazało się największe w Pakistanie Karaczi (stolicą tego państwa jest prawie 15 razy mniejszy Islamabad), dość znacznie wyprzedzając Rangun (Birma) i Dhakę (Bangladesz). Najgorszym z europejskich miast była otwierająca piątą dziesiątkę zestawienia Moskwa.

"Atak terrorystyczny w sierpniu 2017 roku na barcelońskiej aleji Las Ramblas był ostatnim z serii podobnych zdarzeń w Europie, rozpoczętych w Nicei. Jakkolwiek szokująca jest liczba zgonów spowodowanych tymi atakami, jest ona znacznie niższa niż w przypadku przestępstw miejskich i innych form przemocy. Globalnie z powodu ataków terrorystycznych w 2015 zginęło 30 tys. osób" - podkreślają autorzy raportu. Według wskaźnika "Częstotliwość i natężenie ataków terrorystycznych" najgorszym miastem na świecie zdecydowanie jest Karaczi, gdzie w latach 2007-16 ginęło średnio ponad 500 osób. W drugim Stambule przeciętnie odnotowano niecałą setkę ofiar śmiertelnych, trzeci pod tym względem był Bombaj. Z europejskich miast najgorszy jest Paryż.

W konkluzjach raportu autorzy zauważają, że miasta z różnych regionów muszą skupić się na poprawie różnych dziedzin bezpieczeństwa. "Na przykład poprawa infrastruktury i transportu przyczyni się do zmniejszenia liczby rannych i ofiar śmiertelnych w państwach afrykańskich. W Ameryce Łacińskiej trzeba walczyć w przestępczością i przemocą. W Europie tymczasem te kwestie nie są tak naglące, jak potrzeba rozwiązania problemu masowej migracji oraz bezrobocie wśród młodych, które to kwestie stanowią zagrożenie dla jedności społecznej" - stwierdza raport.

Źródło artykułu:PAP
miastobezpieczeństwoamsterdam
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)