Przypomniał, że Sojusz Lewicy Demokratycznej, kiedy był w opozycji, także składał wnioski o wotum nieufności. Nieskuteczne - dodał.
Musieliśmy się już uporać w tej kadencji z podobnymi wnioskami i w przypadku pana ministra Łapińskiego, o ile taki wniosek zostanie złożony, także się z nim uporamy - zapewnił Tober. Rzecznik rządu argumentował, że zmiany proponowane przez ministra zdrowia idą w słusznym kierunku i mają społeczne poparcie, o czym świadczą badania opinii publicznej.
Za odwołaniem ministra zdrowia poza Platformą Obywatelską są także Prawo i Sprawiedliwość i Liga Polskich Rodzin. Ponieważ kluby koalicyjne bronią ministra, opozycji nie uda się prawdopodobnie zebrać wystarczającej do jego odwołania liczby głosów.
Zarzuty Platformy Obywatelskiej wobec ministra dotyczą, sposobu wprowadzenia nowych list leków refundowanych i oskarżania przy tej okazji przez ministra krytykujących go osób, że współpracują z firmami farmaceutycznymi. Platforma jest także przeciwna planowanej likwidacji kas chorych i utworzeniu z nich jednego centralnie sterowanego funduszu. (an)
