Trwa ładowanie...
02-03-2012 08:28

To tajne porozumienie godzi w nasze prawa i wolności

Dane o internautach miały być gromadzone przez dostawców internetu i przekazywane bez żadnej kontroli prywatnym organizacjom - takie zapisy zawierało porozumienie przygotowywane dyskretnie pod patronatem ministra Bogdana Zdrojewskiego – dowiedział się portal tvn24.pl. O pracach nad tymi przepisami przez przypadek dowiedział się Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Interweniował stwierdzając, że dokument jest bezprawny. Prace wstrzymano.

To tajne porozumienie godzi w nasze prawa i wolnościŹródło: PAP, fot: Andrzej Hrechorowicz
d2d8j8j
d2d8j8j

Dr Wojciech Wiewiórowski, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych uważa, że dokument "godzi w prawa i wolności człowieka".

Co najmniej od 2009 r. ministerstwo kultury pracowało nad "Porozumieniem o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawie ochrony praw własności intelektualnej w środowisku cyfrowym" w ramach Grupy Internet. Była ona częścią Zespołu ds. przeciwdziałania naruszeniom prawa autorskiego i praw pokrewnych przy Prezesie Rady Ministrów. W jego skład wchodzą: przedstawiciele innych ministerstw, policji, straży granicznej, organizacji zbiorowego zarządzania, izb gospodarczych skupiających dostawców internetu.

Według założeń porozumienia, dostawcy internetu mieliby przekazywać organizacjom zarządzającym prawami autorskimi dane internautów, którzy mogli naruszyć te prawa. Przykładem może być ściąganie muzyki, za co ZAiKS mógłby żądać pieniędzy lub wytoczyć proces bezpośrednio osobie pobierającą piosenkę czy film.

d2d8j8j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2d8j8j
Więcej tematów