Te zdjęcia mówią wszystko. Klęska Kremla na froncie
Do sieci trafiła seria zdjęć, które pochodzą z sąsiadującego z Ukrainą obwodu biełgorodzkiego. Przedstawiają one ogromne cmentarzysko rosyjskiego sprzętu. Czołgi i wozy opancerzone, które są już wrakami, ustawione zostały w długich rzędach, symbolizując klęskę Rosji na froncie.
Od momentu przełamania rosyjskiej ofensywy przez Ukrainę, media nieustannie pokazują, jak dużo sprzętu stracili lub porzucili Rosjanie na odbijanych terenach. Znaczna jego część była wykorzystywana przez Kijów. Doszło w pewnym momencie do tego, że Ukraina miała więcej czołgów, niż przed wojną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Eksplozja nad Bachmutem. Su-34 zestrzelony
Rosjanie ratują, co mogą
Mimo to, Kreml stara się za wszelką cenę ochronić tyle sprzętu, ile może. Czołgi są im potrzebne nawet wtedy, gdy nie nadają się do walki. Ich komponenty są wykorzystywane w naprawach tych, z którymi da się jeszcze coś zrobić.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Jak wskazują specjaliści, w takich przypadkach Rosjanie zwożą pojazdy za linię frontu, gdzie są rozkładane na części.
Jak pokazują zdjęcia, które trafiły do sieci, jedno z takich cmentarzysk rosyjskiego sprzętu jest w Biriuczy w obwodzie biełgorodzkim. Maszyny wojskowe ustawiono tam w kilkunastu rzędach - po kilkadziesiąt pojazdów każdy.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Ukraińskie władze wojskowe w swoich codziennych raportach pokazują skalę zniszczeń rosyjskiego sprzętu. Tylko do środy, według deklaracji Kijowa, zniszczonych zostało prawie 2,9 tys. rosyjskich czołgów i 5,8 tys. wozów bojowych.
Źródło: Tryxa, Twitter, WP Wiadomości
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski