To "portal kryminalny", rząd musi coś z nim zrobić
W Parlamencie Europejskim odbyła się debata, w której eurodeputowani ostro skrytykowali publikację dyskryminujących stron internetowych. Debata i projekt rezolucji, który jutro poddany zostanie pod głosowanie są odpowiedzią na stworzony w Holandii portal, nawołujący do składania donosów na pracowników z nowych krajów członkowskich.
Zdecydowana większość eurodeputowanych potępiła tego typu zachowanie, jak również obojętną postawę holenderskiego rządu. Komisarz Vivian Reding stwierdziła, że każdy rząd musi zapewnić warunki, by obcokrajowcy dobrze czuli się w jego kraju. Holenderski rząd, jak podkreśliła, musi dokładnie zbadać czy portal jest zgodny z europejskim prawem.
Przewodniczący większości grup politycznych nie mieli wątpliwości, iż strona internetowa niechętna i stygmatyzująca imigrantów, godzi w podstawy Unii Europejskiej, a szczególnie w prawo do swobodnego przemieszczania się obywateli. Przewodniczący grupy chadeckiej Joseph Daul określił stronę jako "portal kryminalny".
Posłowie żądali jasnej postawy holenderskiego rządu i wyraźnego odcięcia się od treści portalu. Przewodniczący liberałów Guy Ferhofstadt apelował do premiera holenderskiego rządu by dał wyraźny sygnał sprzeciwu wobec tych "niewyobrażalnych w 21 wieku praktyk".