To on zastąpi Szymczyka. Zmiana w fotelu szefa polskiej policji
Potwierdzają się nieoficjalne ustalenia Wirtualnej Polski w sprawie nazwiska nowego szefa polskiej policji. Pełniącym obowiązki komendanta głównego ma zostać nadinsp. Mariusz Dąbek, były szef małopolskiej policji.
18.12.2023 15:58
Z nieoficjalnych ustaleń Wirtualnej Polski wynika, że kluczową rozmowę Dąbek przeprowadził z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Marcinem Kierwińskim i wiceszefem MSWiA Czesławem Mroczkiem, nadzorującym policję, w piątek. – Wtedy decyzja praktycznie już zapadła. Do uzgodnienia zostały kwestie formalne związane z objęciem stanowiska przez emerytowanego policjanta, a także kwestie zdrowotne, związane z możliwością objęcia posady komendanta głównego – mówi nasz informator z otoczenia MSWiA.
Nieoficjalnie, Dąbek w poniedziałek przechodził badania lekarskie. Z kolei oficjalne przedstawienie nowego szefa polskiej policji ma odbyć się najpóźniej w środę na konferencji w MSWiA.
Nowy komendant na razie będzie pełniącym obowiązki (p.o.). 4 stycznia formalnie ze stanowiska ma odejść poprzednik Dąbka – nadinsp. Jarosław Szymczyk, który ma pozostawać w rezerwie kadrowej do połowy stycznia. Dopiero wtedy odejdzie na policyjną emeryturę, wynoszącą ponad 20 tys. zł miesięcznie.
Obecnie pełniącym obowiązki szefa policji jest nadinspektor Dariusz Augustyniak. Funkcjonariusz był pierwszym zastępcą Szymczyka.
Jak informuje TVN24, Dąbek najprawdopodobniej rozpocznie swoją misję jako cywil - dlatego, że procedura powrotu w szeregi policji jest dość skomplikowana i czasochłonna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nadinsp. Mariusz Dąbek ma 52 lata, służbę w policji podjął w 1991 r. w komendzie powiatowej w Chrzanowie, w pionie dochodzeniowo-śledczym.
Za poprzednich rządów PO-PSL w 2007 roku został pierwszym zastępcą komendanta wojewódzkiego w Krakowie. W lutym 2012 powołany na stanowisko małopolskiego komendanta wojewódzkiego Policji.
Na początku lutego 2016 r. (pod rządami PiS) został odwołany ze stanowiska przez ówczesnego szefa policji Zbigniewa Maja. Jego odwołanie komendant tłumaczył "prawem doboru współpracowników przez szefa policji". Obecnie jest na policyjnej emeryturze.
Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski