"To Kwaśniewski zgłosił pomysł, by media obserwowały sąd Ukrainy"
Pomysł, by posiedzenie ukraińskiego Sądu Najwyższego, rozpatrującego skargę opozycji w sprawie wyborów, mogły obserwować media, zgłosił prezydent Aleksander Kwaśniewski - poinformował w Radiu Zet sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Dariusz Szymczycha.
05.12.2004 | aktual.: 05.12.2004 13:53
Dodał, że prezydent "najprawdopodobniej" pojedzie w poniedziałek na Ukrainę, gdzie ma odbyć się kolejna, trzecia tura, obrad okrągłego stołu.
W posiedzeniu Sądu Najwyższego uczestniczyło ponad 30 stacji radiowych i telewizyjnych Ukrainy, wszystko to było obserwowane przez opinię publiczną, i sędziowie, niezależnie od swych poglądów wiedzieli, że nie będą się mogli schować za anonimową decyzją - podkreślił.
Politycy różnych opcji biorący udział w audycji, wyrazili zadowolenie z decyzji ukraińskiego sądu, który unieważnił drugą turę wyborów prezydenckich, ponieważ uznał, że doszło do systematycznego i brutalnego naruszania procesu wyborczego. Nakazał jej powtórzenie 26 grudnia.
Zdaniem prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego Janusza Wojciechowskiego, dobrze się stało, że rozstrzygnięcie przeprowadzone zostało zgodnie z procedurami prawnymi, a nie w drodze szturmu.
Bardzo się cieszę, że nie doszło do rozwiązania siłowego, bo to rzeczywiście groziło na Ukrainie - podkreślił Roman Giertych (LPR). Dodał, że trzeba wierzyć, że tym razem wybory będą przeprowadzone "w sposób uczciwy i demokratyczny".
Lech Kaczyński (PiS) ma nadzieję, że obecne zbliżenie Polski z Ukrainą się utrzyma i będzie podstawą do przełomu, który spowoduje, że te dwa państwa będą w bardzo bliskich kontaktach.
Kilku gości programu uznało, że politycy polscy nie powinni wyrażać poparcia tylko dla jednej strony konfliktu ukraińskiego. W tym momencie polscy politycy powinni zdjąć pomarańczowe barwy i zachować neutralność wobec konfliktu na Ukrainie - podkreślił Wojciechowski.
Zdaniem Zbigniewa Siemiątkowskiego (SLD) "teraz należy uszanować każdą władzę wybraną przez większość (...), a im mniej znaków (poparcia konkretnego kandydata), tym lepiej". My nie powinniśmy w tej kampanii wyborczej uczestniczyć,(...) obserwatorów trzeba tam wysłać, ale nie powinni to być polscy obserwatorzy, ale z organizacji międzynarodowych, z OBWE, Grupy Wyszechradzkiej - powiedział.
Do trzeciego spotkania okrągłego stołu, którego celem jest wyprowadzenie Ukrainy z kryzysu powyborczego, ma dojść w Kijowie w poniedziałek - podała w sobotę wieczorem agencja Interfax-Ukraina.
Dotychczas odbyły się dwie rundy rozmów okrągłego stołu - 26 listopada i 1 grudnia - w których uczestniczyli główni kandydaci do ukraińskiej prezydentury Wiktor Juszczenko i Wiktor Janukowycz, ustępujący szef państwa Kuczma, przewodniczący parlamentu Wołodymyr Łytwyn, a także mediatorzy: Kwaśniewski, Gryzłow, prezydent Litwy Valdas Adamkus, szef dyplomacji UE Javier Solana i sekretarz generalny OBWE Jan Kubisz.