"To, co zrobił Tusk - to wydarzenie"
Prezes PiS już od miesięcy jeździ po Polsce, dziś Tusk, widząc spadające sondaże PO, zdecydował się na to samo - mówi w Kontrwywiadzie RMF FM Tomasz Poręba. - Przez cztery lata nie widziałem, żeby premier wstał tak wcześnie i żeby w poniedziałek był w Warszawie, a nie w Gdańsku - dodaje. - Wiadomo, że Tusk pracuje tylko kilka dni w tygodniu. To, że chciał wstać i poświęcić poranek, to jest wydarzenie - podsumowuje.
19.09.2011 | aktual.: 19.09.2011 10:19
- Prezes Jarosław Kaczyński jest właściwie dzień w dzień w różnych miejscach Polski. To właśnie Jarosław Kaczyński jest mobilny, to PiS jest aktywne w tej kampanii. I traktuję to raczej jako odpowiedź Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej na tę naszą kampanię bezpośrednich kontaktów z ludźmi, z wyborcami - skomentował Poręba.
Poręba ocenił kampanię PiS jako spokojną i merytoryczną. - Prezentujemy nasz program, pokazujemy nowe twarze i myślę, że to jest dobra kampania - powiedział.
Twierdzi też, że list Joanny Kluzik-Rostkowskiej nie robi na nim żadnego wrażenia. - Pani Kluzik-Rostkowska chce po prostu prowadzić swoją kampanię, chce zaistnieć w opinii publicznej i tak to traktujemy - powiedział.
- Kampania z ubiegłego roku pod wieloma względami różni się od tej. Po pierwsze tamta była kampanią prezydencką, ta jest kampania parlamentarną. Po drugie, my w tej kampanii w przeciwieństwie do ubiegłorocznej prezentujemy program krok po kroku. Zaprezentowaliśmy nasze pomysły na podatki, na łupki, na edukację, na przedsiębiorców. Będziemy robić to konsekwentnie do końca kampanii. Po trzecie prezentujemy nowe, ciekawe, młode twarze w tej kampanii. Prezentujemy nasz program, jeździmy po Polsce, spotykamy się z wyborcami - komentuje Poręba. Przekonywał też, że ta kampania jest lepsza i że każdy to widzi.
Przeczytaj też: Wykluczają Palikota z debat, nikt nie chce z nim rozmawiać?