TK sparaliżuje budżet nowego rządu? Ruszyła duża ofensywa na wokandzie
Trybunał Konstytucyjny wziął się za rozstrzyganie spraw, które latami czekały na swoją kolej. Okazuje się, że nierzadko chodzi o kwestie związane z wydatkami, które mogą uderzyć w nowy rząd.
Trybunał Konstytucyjny zaczął rozstrzygać sprawy
Za kilka dni ma zapaść wyrok dotyczący wypłaty rekompensat pieniężnych za czas wolny od służby funkcjonariuszom uprawnionym do dodatku funkcyjnego. Dziennikarz portalu wyborcza.biz ustalił, że najprawdopodobniej Trybunał Konstytucyjny nakaże uregulowanie tej kwestii zgodnie ze złożonym wnioskiem.
Oznacza to konieczność wypłaty "milionowych wyrównań". A to niejedyne obciążenie finansowe, jakie może narzucić nowemu rządowi obecny skład TK. Na początku listopada sędziowie zajęli się sprawą zaniżenia wynagrodzeń sędziów i rozstrzygnął ją na ich korzyść.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy Polaków o Tuska. "Będziemy mieli cztery lata walki"
To nie wszystkie sprawy. W kolejce jest ich więcej
Z kolei w połowie listopada Trybunał uznał, że zaniżanie świadczeń tzw. emerytom czerwcowym było niekonstytucyjne. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej twierdziło, że nie ma pieniędzy na wypłacenie wyrównania. Ale teraz będzie musiało je znaleźć.
Możliwe, że sędziowie TK zajmą się również ustawą dezubekizacyjną, w ramach której mocno zmniejszono emerytury byłym funkcjonariuszom organów bezpieczeństwa PRL. Jeśli rozstrzygnie sprawę po ich myśli, trzeba będzie znaleźć kolejne pieniądze na odszkodowanie.
Źródło: wyborcza.biz
