Tir wbił się w wiadukt w Piotrowicach. "Zapomniał albo czyścił"
Naruszona konstrukcja wiaduktu po wypadku na drodze w Piotrowicach pod Nałęczowem (woj. lubelskie). Kierowca nie opuścił naczepy, a w beton uderzyła też kabina samochodu - wyjaśnia policja. 50-letni mężczyzna został ciężko ranny
Kierowca ciężarowego mana jechał od strony Nałęczowa w piątkowe popołudnie.
- Nie opuścił części ładunkowej pojazdu i uderzył nią w wiadukt kolejowy. Siła była tak duża, że w betonową konstrukcję wbiła się też kabina ciężarówki - mówi Wirtualnej Polsce mł. asp. Ewa Rejn - Kozak z policji w Puławach.
Kabina została zgnieciona. 50-letni kierowcę - mieszkańca powiatu ryckiego - z wraku musieli wyciągać strażacy.
Mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
- Już wiemy, że podczas wypadku był trzeźwy - dodaje policjantka.
Wiadukt został poważnie uszkodzony i zamknięty. Objazd wyznaczono przez miejscowość Drzewce.
Nie wiadomo jeszcze, dlaczego kierowca nie opuścił naczepy ładunkowej. Śledczy sprawdzą, czy wynikało to z roztargnienia, czy też może 50-latek w ten sposób czyścił samochód i zapomniał o wiadukcie nad drogą.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl