"Times" o wspólnej deklaracji Blaira i Millera
David Charter na łamach Timesa pisze o wspólnej deklaracji premiera Wielkiej Brytanii Tony'ego Blaira i premiera Leszka Millera nt. przyszłości Europy.
We wspólnej deklaracji Blair wezwał do utworzenia przez członków narodowych parlamentów UE nowej izby z uprawnieniami do monitorowania i formowania praw UE. Z drugiej strony, członkom Parlamentu Europejskiego powinno się pozwolić na bliższe zaangażowanie w działania parlamentów narodowych.
Premier Wielkiej Brytanii wierzy, że ten nowy krok w kierunku integracji między członkami parlamentów narodowych i Parlamentu Europejskiego jest niezbędny dla funkcjonowania "poszerzonej i pogłębionej" UE, zwłaszcza gdy do UE zostaną przyjęte nowe kraje, co przewiduje się na rok 2004.
Według komentatora "Timesa", Premier Blair od dawna chciał zmienić "bizantyjski styl" UE i podczas wystąpienia w Warszawie w ub.r. powiedział, że obywatele UE muszą czuć, iż UE należy do nich, a nie że oni są własnością UE.
Zdaniem Chartera sugestia, że członkowie Parlamentu Europejskiego mogą być zaangażowani w prace parlamentu brytyjskiego, ożywi jednak wśród eurosceptyków podejrzenia, że Blair jest gotów zapłacić zbyt wysoką cenę za zrealizowanie swojej wizji Europy stającej się prawdziwym supermocarstwem.
Według wspólnej deklaracji europejska biurokracja i przepisy powinny być o wiele łatwiejsze do zrozumienia (od nas - dla mieszkańców UE). Komentator "Timesa". sugeruje, że opublikowanie tego dokumentu jest częścią starań władz brytyjskich o zmianę kształtu UE i przystosowanie jej do przyjęcia nowych państw członkowskich, gdy Traktat Nicejski, umożliwiający poszerzenie, zostanie w końcu ratyfikowany. (mag)