Theresa May zbierała haki na Borisa Johnsona. Wojna domowa brytyjskich konserwatystów
Premier Theresa May poleciła współpracownikom prowadzić "seksteczkę", gromadzącą materiały kompromitujące swojego rywala - donosi "Sunday Times".
09.09.2018 | aktual.: 09.09.2018 16:52
Według gazety, May zleciła stworzenie teczki swoim doradcom podczas wewnętrznej kampanii na nowego lidera Partii Konserwatywnej po referendum ws. Brexitu. Ale liczący 4000 słów dokument zaczął być szerzej kolportowany w partii dopiero w tym tygodniu, tuż przed tym, jak Johnson ogłosił, że rozwiedzie się ze swoją drugą żoną Mariną Wheeler.
Jak donosi "Sunday Times", tajne dossier, zwane "księgą wojenną", zawierało szeroki katalog doniesień i plotek na temat Johnsona dotyczących sfery obyczajowej. Chodzi m.in. o romanse z podwładnymi, zdrady małżeńskie, używanie kokainy, żarty z królowej i kłamstwa (jedno z nich kosztowało go posadę dziennikarza w "The Times"). Lista zawiera 34 pozycje.
Jak stwierdził autor dokumentu, były doradca May Nick Hargrave, jest to normalna praktyka w polityce. Ale według dziennika publikacja teczki wewnątrz partii wywołała wręcz "otwartą wojnę domową" wśród konserwatystów.
Boris Johnson, były mer Londynu, minister spraw zagranicznych i jeden z najbardziej kontrowersyjnych polityków Wielkiej Brytanii, był głównym rywalem Theresy May wewnątrz partii konserwatywnej. W maju zrezygnował z funkcji szefa dyplomacji w proteście przeciw zbyt miękkim jego zdaniem podejściu rządu do Brexitu. Ruch ten był odczytywany jako przygotowanie do walki o zastąpienie May na stanowisku premiera.
Przeczytaj również: Johnson rozgoryczony po dymisji. "Marzenie Brexitu umiera"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl