"The Guardian" punktuje Donalda Tuska. "Ma w sobie coś z chuligana"
Nie ustaje zamieszanie po słowach Donalda Tuska o "specjalnym miejscu w piekle" dla zwolenników brexitu. Na wypowiedź zareagował brytyjski "The Guardian". Pisze, że Tusk "ma w sobie coś z chuligana", ale podkreśla, że to "frustracja, a nie nudy" doprowadziły do tej oceny.
10.02.2019 | aktual.: 07.08.2019 13:10
"Zastanawiałem się, jak wygląda ten specjalny pokój w piekle dla tych, którzy promują brexit bez nawet zarysu planu, jak to zrobić bezpiecznie" - napisał na Twitterze Tusk. Wpis od razu wywołał falę komentarzy.
Teraz głos zabrał "The Guardian". W artykule zatytułowanym "Pełen pasji polityk wykuty w polskiej walce z komunizmem" pisze wprost, że szef Rady Europejskiej wywołał "szaleńczą bulwarową wrzawę". "Co go tak wyróżnia?" - pyta.
Brytyjski dziennik stwierdza, że "Donald Tusk ma w sobie coś z chuligana". Przypomina, że gdy był młodszy, "włóczył się po ulicach, szukając guza", by przełamać monotonię komunistycznego życia w rodzinnym mieście Gdańsku.
"The Guardian" podkreśla, że w przeciwieństwie do wizerunku "typowego bezkrwistego brukselskiego eurokraty", Tusk jest "człowiekiem pasji". Nazywa go "bystrym użytkownikiem Instagrama i Twittera" i dodaje, że pomimo swojego zrelaksowanego stylu bycia, potrafi czasami "pokazać muskuły".
Przypomnijmy, słowa Tuska o Brexicie komentowała w czwartek w programie "Tłit" posłanka PiS Joanna Lichocka. Nawiązując bezpośrednio do jego wypowiedzi, wysłała szefa RE do piekła i dodała, że są w nim dla niego napisy są po niemiecku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl