Terror, głód, klęski i koniec świata - to miało się zdarzyć
Prezydent USA nie został zamordowany, ani w Berlinie, ani we Frankfurcie nad Menem nie doszło do wielkich zamachów terrorystycznych - wróżby na rok 2009 nie sprawdziły się, podobnie zresztą jak i w latach poprzednich. Porażkę wróżbitów ogłosiło Towarzystwo ds. Naukowego Badania Paranauk z siedzibą w miejscowości Rossdorf w Hesji, zajmujące się m.in. weryfikacją takich przepowiedni.
14.12.2009 | aktual.: 14.12.2009 20:22
- Koniec świata, zamachy na prezydenta USA, terror, głód i klęski żywiołowe to standardowy program przepowiedni - mówi Michael Kunkel z Towarzystwa ds. Naukowego Badania Paranauk. Kunkel poddał weryfikacji 140 prognoz na kończący się rok. Jak dodaje, pierwsze przepowiednie na przyszły rok dotyczą na razie przede wszystkim przebiegu mistrzostw świata w piłce nożnej w Południowej Afryce.
Oczywiście zdarzały się i trafne wróżby na 2009 r., takie jak pozostanie Angeli Merkel na urzędzie kanclerskim. Tyle że, jak wskazują eksperci towarzystwa z Rossdorf, raczej nie było to zaskoczeniem, więc sporządzenie takiej prognozy nie wymagało zdolności paranormalnych.
Trafnie przepowiedziano natomiast śmierć Michaela Jacksona. Tym razem się sprawdziło, w odróżnieniu od lat poprzednich, kiedy różni wróżbici też zapowiadali śmierć króla popu.
Towarzystwo GWUP, występujące jako rzecznik oświecenia i krytycznego myślenia, zrzesza ponad 900 naukowców i zwykłych ludzi zainteresowanych sprawami nauki.