Terapia potrzebna od zaraz
Mimo że od wprowadzenia w życie Narodowego
Funduszu Zdrowia minęły już trzy miesiące, Ministerstwo Zdrowia do
dziś nie opracowało koncepcji oddłużenia placówek służby zdrowia i
stworzenia krajowej sieci szpitali finansowanych z budżetu
państwa - pisze "Nasz Dziennik".
15.07.2003 | aktual.: 15.07.2003 06:45
Resort nie jest nawet w stanie podać dokładnej wielkości ich zadłużenia. Z szacunkowych danych ministerstwa wynika, że jest to 5-7 mld zł. Suma ta ciągle rośnie. Dzisiaj na posiedzeniu rządu minister zdrowia ma przedstawić pięciopunktowy "pakiet działań naprawczych systemu ochrony zdrowia" - informuje publicystka gazety Anna Zalech.
Według niej, brak precyzyjnych kryteriów umieszczenia państwowych szpitali w tzw. sieci powoduje, iż wielu dyrektorów tych placówek obawia się, że podległe im zakłady zostaną po prostu zlikwidowane lub połączone z innymi. Efektem takiego rozwiązania może być dla lekarzy i pielęgniarek utrata pracy, dla pacjentów - utrudniony dostęp do szpitali.
W Ministerstwie Zdrowia powiedziano "ND" jedynie, że prace nad ustaleniem sieci trwają. Gazeta przypomina, że podobną odpowiedź usłyszała już ponad rok temu.