Ten odcinek drugiej linii metra nie powstanie w terminie
To już pewne: centralny odcinek drugiej linii metra nie powstanie w terminie. Wykonawca prac w poniedziałek oficjalnie przyznał, że ma duże opóźnienie.
10.11.2011 | aktual.: 10.11.2011 10:58
W poniedziałek przy stacji metra , która jest najbardziej zaawansowana, zwołano spotkanie z dziennikarzami. Poprzedziła je wizyta na budowie urzędników z ratusza. Kierownik kontraktu z firmy Astaldi Francesco Scaglione przyznał, że cała inwestycja ma poślizg i wykonawca zastanawia się, jak to nadrobić. - Dziś nie jestem pewien, czy uda się zakończyć budowę stacji Dworzec Wileński w planowanym terminie. Mamy opóźnienie i szukamy rozwiązań technicznych, które pozwoliłyby przyśpieszyć prace - mówi Francesco Scaglione, kierownik kontraktu.
Na razie z tygodnia na tydzień konsorcjum budujące metro podaje coraz późniejsze terminy rozpoczęcia drążenia tuneli. Na początku zakładano bowiem, że gigantyczne tarcze do drążenia tuneli będą mogły ruszyć jesienią. Potem termin przełożono na przełom lutego i marca 2012 roku. Teraz okazuje się, że tracze TBM uda się uruchomić dopiero w kwietniu 2012 roku.
Zdaniem wykonawcy wiele prac jest opóźnionych przez opieszałość urzędników oraz odkrycie na budowie instalacji, których wcześniej nie było w projektach. - W piątek na Dworcu Wileńskim natrafiliśmy na dwie rury, których właścicieli do dziś nie udało się ustalić. Musieliśmy przerwać prace. Na rondzie Daszyńskiego w czerwcu przełożyliśmy kabel sieciowy, ale dopiero we wrześniu dostaliśmy pozwolenie na jego podłączenie. To nam utrudnia prace i jest przyczyną opóźnień - dodaje Francesco Scaglione.
Na placu Wileńskim dopiero we wtorek wykonawca rozpoczął , który przeszkadza w budowie stacji. Pomnik trafi teraz do renowacji, a po wybudowaniu stacji stanie w innym miejscu.
Jak mówi kierownik kontraktu dobiega końca przebudowa sieci pod ul. Świętokrzyską. Jeszcze w tym miesiącu rozpocznie się budowa stacji Nowy Świat, a w styczniu stacji Świętokrzyska. Najbardziej zaawansowane prace są przy stacji Stadion, gdzie będą dwa perony - jeden dla drugiej linii metra i drugi dla planowanej trzeciej, która ma połączyć centrum z Gocławiem. W okolicach Stadionu wykonawca musi wzmocnić pobliskie kamienice przy ul. Zamoyskiego i Targowej, pod którymi będą drążone . Pod budynki zostanie wlany beton, który ma je zabezpieczyć.
Problemy wykonawcy kontraktu znane są w mieście. - Na razie nie załamujemy rąk. Obowiązują nas terminy w kontrakcie. Na razie wykonawca zapewnia, że spróbuje nadrobić zaległości - mówi Jacek Wojciechowicz, wiceprezydent miasta odpowiedzialny za inwestycje. - Na placach budowy widać, że coś się dzieje i wszystkich nas to cieszy. Na razie czekamy.