Telewizyjna "Trójka" nie będzie pokazywać zwierząt w cyrku
TVP 3 - Regionalna nie będzie pokazywać na swojej antenie występów zwierząt na arenie cyrkowej. Kierownictwo stacji podjęło taką decyzją w związku z licznymi protestami organizacji ekologocznych, które uważają, że cyrk to nie miejsce dla zwierząt.
22.09.2004 | aktual.: 22.09.2004 19:00
Regionalna "Trójka" jest patronem medialnym rozpoczynającego się w najbliższą sobotę 9. Międzynarodowego Festiwalu Sztuku Cyrkowej, jaki organizuje w Warszawie Cyrk Zalewski. Dyrektor działu Marketingu w TVP 3 Anna Rajewska powiedziała, że pod wpływem organizacji walczących o prawa zwierząt TVP 3 pominie w relacjach z imprezy występy z udziałem zwierząt. Dziennikarz, który będzie przygotowywał materiał z Festiwalu Sztuki Cyrkowej nie będzie relacjonowął na pewno pokazów zwierząt tresowanych, a w przyszłości - i to jest stanowisko dyrekcji TVP3, nie będziemy patronowali takim przedsięwzięciom, ponieważ przychylamy się do protestów ekologów i obrońców praw zwierząt - wyjaśniła decyzję TVP 3 dyrektor Anna Rajewska.
Dariusz Gzyra z fundacji "EMPATIA", która walczy o prawa zwierząt uważa, że występy na arenie wypaczają naturalny obraz zwierzęcia i okaleczają jego psychikę. Cała idea cyrku ze zwierzętami jest dla nas zła. Na arenie zwierzę sprowadzane jest do roli karykatury, pokazywanej od wytresowanej, nienaturalnej strony - argumentuje Gzyra. Na dodatek jest to promowane wśród dzieci i kończy się to tym, że dzieciaki uczą się w zasadzie kompletnej nieprawdy o tym zwierzęciu i próbują przenosić tego typu zachowania - zabawy kosztem słabszych - na ludzi - dodaje ekolog.
Ewa Zalewska - współorganizator Festiwalu Cyrkowego i właściciel Cyrku Zalewski jest zaskoczona decyzja TVP 3. Nie podziela także argumentów ekologów. Jej zdaniem cyrk to dobry dom dla zwierząt. Jej zdaniem to cyrkowcy są prawdziwymi obrońcami zwierząt. My tymi zwierzętami się zajmujemy i naprawdę zapewniamy im najlepszych lekarzy. Jeżeli kupujemy to bardzo młode zwierzęta, one z nami żyją, cały czas przebywają, z nami chorują i z nami umierają - mówi Zalewska.
Ekolodzy zebrali już 15 tysięcy podpisów pod petycją w której zwracają się do władz Warszawy by zakazała występów zwierząt cyrkowych w stolicy.