Telewizja pełna zamętu
Krajowa Rada prawdopodobnie podtrzyma dziś
decyzję o wyborze nowego członka rady nadzorczej TVP. Jeśli tak
zrobi, nie czekając na decyzję sądu, będzie to oznaczać eskalację
trwającego od kilkunastu dni konfliktu - pisze "Rzeczpospolita".
31.05.2005 | aktual.: 31.05.2005 07:35
Spór wokół TVP trwa od 20 maja, kiedy to KRRiT stwierdziła wygaśnięcie mandatu przewodniczącego rady nadzorczej Marka Ostrowskiego. Wytknęła mu, ze jesienią przyjął posadę w TVP 3. Decyzji Krajowej Rady nie uznają Ostrowski i rada nadzorcza. Wszystko wskazuje na to, że w czwartek KRRiT wybierze następcę Ostrowskiego.
Z informacji gazety wynika, że zgłoszono już czterech kandydatów. Jeśli zostanie wybrany nowy członek rady nadzorczej, zaostrzy to konflikt - uważa gazeta.
Szóstego lipca sąd rozpatrzy pozew prezesa TVP Jana Dworaka w sprawie ważności mandatu Marka Ostrowskiego. W wyemitowanym w weekend programie "Summa zdarzeń" przewodnicząca KRRiT Danuta Waniek nie wykluczyła, że Rada wstrzyma się z decyzją personalną do tego czasu. Wczoraj jednak powiedziała "Rzeczpospolitej": Sąd rozstrzyga spory, a tymczasem Dworak i Ostrowski są tego samego zdania, oni chcą tylko potwierdzenia w sądzie swoich opinii. Dlaczego KRRiT ma brać pod uwagę wynik takiego pozwu? - pyta przewodnicząca Rady.
Zdaniem Waniek Krajowa Rada mogłaby czekać na orzeczenie sądu, gdyby udało się jej "podwiesić pod powództwo". Jednak sądy już dwukrotnie odmawiały Radzie prawa do występowania w charakterze strony w sprawie Ostrowskiego - informuje "Rzeczpospolita". (PAP)