Teksas na Śląsku, czyli western po naszymu
Na czerwiec 2015 roku zaplanowano premierę spektaklu inspirowanego historią Ślązaków, którzy osiedlili się w Teksasie i tworzyli tamtejszą społeczność. Scenariusz jest jeszcze na etapie tworzenia.
08.01.2015 | aktual.: 08.01.2015 11:18
Jacy są Ślązacy na Śląsku? Gościnni, przywiązani do tradycji, ceniący życie rodzinne. A jacy są Ślązacy z... Teksasu? Już w lato będzie się można o tym przekonać wybierając się do Teatru Śląskiego.
Jak przedstawia koncepcję reżyser Artur Pałyga szykuje się western science-fiction. W pierwszym akcie widzowie przeniosą się do XIII wiecznego Teksasu, natomiast w drugim akcie w przyszłość do ruin Muzeum Śląskiego.
- Emigracja Ślązaków do Teksasu zaczęła się w latach 50. XIX wieku dzięki zakonnikowi, ojcowi Leopoldowi Moczygębie. Śląska gwara jest na terenach założonej przez niego osady wciąż żywa. Jeszcze niedawno w 2004 roku organizowano tam konkursy języka śląskiego w Teksasie. Dzięki Teatrowi Śląskiemu opowieść o Ślązakach zmieni narracje. Ich kultura zostanie przedstawiona w zupełnie innym, żeby nie powiedzieć – skrajnie obcym – kontekście. - tłumaczy Pałyga.
Jak zaznacza autor Artur Pałyga, zależy mu na tym, by spektakl przedstawił proces tworzenia się społeczności na Dzikim Zachodzie. Ślązacy w Teksasie funkcjonowali w tej przestrzeni razem z np. Indianami i razem ze swoimi tradycjami trwale zapisali się kulturze.
Spektakl wpisuje się w cykl opowieści o Śląsku, który przedsięwziął Teatr Kochanowskiego. Temat tożsamości śląskiej oraz przekształceń industrialnym jest żywym, wciąż aktualnym materiałem dostarczającym inspiracji.