Tarnowskim księżom już nie będzie tak dobrze
Kuria diecezjalna w Tarnowie postanowiła zadbać o to, by proboszczowie i wikariusze nie tyli i zdrowo się odżywiali - pisze "Dziennik Polski".
12.02.2010 | aktual.: 12.02.2010 11:42
Zakonnice oraz gosposie są różne. Stare i młode. Miłe i zabawne. Zrzędliwe i błyskotliwe. Osoby, prowadzące księżowskie gospodarstwa mają jedną cechę wspólną. Zwykle dobrze gotują. Czasem zbyt dobrze - zauważa gazeta. Nie bez kozery aktorzy, grający główne role w serialu "Plebania" czy "Ranczo", mają zaokrąglone sylwetki. W marcu, w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym w malowniczo położonych Ciężkowicach k. Tarnowa, rozpoczynają się więc "kursorekolekcje dla sióstr zakonnych i gospodyń plebańskich".
W programie trzydniowego kursu są m.in. wykłady z zasad przygotowania przyjęć stojących i zasiadanych (szwedzki stół i obiad odpustowy), strojenia stołu, dekoracji półmisków jarzynami, składania serwetek "na 20 sposobów", jak też prezentacja różnego rodzaje diet, postnego menu, "stołowego savoir-vivre" oraz obsługi gości. Uczestniczki tych "smacznych" kursorekolekcji będą również mogły zapoznać z tajnikami profesjonalnej kuchni zakonnej, przedstawionymi przed doświadczone szefowe kuchni.
Pobyt w Ciężkowicach plebańskie gospodynie zakończą Dniem Skupienia i wspólnym obiadem - czytamy w piątkowym wydaniu "Dziennika Polskiego".