Tarcia w PO. Sławomir Neumann: w razie sporu ostro zawalczę
Platforma Obywatelska szykuje się do wyboru nowego szefa klubu parlamentarnego. - Jeśli będzie spór, a na to się zanosi, to ostro zawalczę - zapowiada Sławomir Neumann, poseł PO z Pomorza.
Sławomir Neumann jest jednym z polityków PO, który zamierza kandydować na stanowisko przewodniczącego klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.
- Rezygnacja Borysa Budki jest czymś oczywistym, bo wcześniej zapowiadał, że będzie chciał rozdzielić funkcje szefa partii i szefa klubu - stwierdził Neumann na antenie Polsat News.
- Wiele osób z PO zachęca mnie do startu na szefa klubu - mówił poseł.
- Jeśli będzie spór o stanowisko szefa klubu parlamentarnego, a na to się zanosi, to ostro zawalczę - powiedział Sławomir Neumann w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
Sławomir Neumann: ruch dla ludzi, którzy nie chcą być w polityce
Pytany o Nową Solidarność, planowany ruch społeczny prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, Neumann stwierdził, że ma on być oparty na działaniu obywatelskim. - To ruch dla ludzi, którzy nie chcą być w polityce - mówił.
Dodał, że nie można porównywać Rafała Trzaskowskiego z Szymonem Hołownią, bo ten drugi chce tworzyć partię.
Według polityka PO ruch Hołowni może nie przetrwać do wyborów parlamentarnych za trzy lata. - Jeśli mu się uda, to może być ciekawym elementem - powiedział.
- Wyobrażam sobie start w 2023 roku ze wspólnych list Platformy i ruchu Szymona Hołowni - zaznaczył.
Zdaniem Neumanna PO stara się spełnić oczekiwania wyborców. - Dzięki PO w Polsce nie ma Budapesztu, a PiS nie ma większości w Senacie. To skutek działań Platformy w opozycji - stwierdził gość Polsat News.
Polityk zapowiedział również, że w sprawie ustawy PiS o zakazie hodowli zwierząt futerkowych, "każdy będzie głosował zgodnie z własnym sumieniem".
Źródło: Polsat News