Takiej pogody nie było od lat. Opady śniegu i ulewy na polskich drogach
Na południe Polski powróciła zima, w większości regionów deszcz pada nieprzerwanie od kilkunastu godzin. Rzeki przekraczają stan ostrzegawczy i alarmowy.
Woda wezbrała w wojewódzkie świętokrzyskim na rzece Kamiennej, stan ostrzegawczy został przekroczony w Brodach, a alarmowy w miejscowościach Bzin i Wąchock. Na terenie Małopolski stan ostrzegawczy został przekroczony na Wiśle, w miejscowości Jawiszowice oraz na Sole i górnym biegu Białki. Poziom wody podniósł się niepokojąco na Bobrzy, Czarnej Włoszczowskiej i Nidzie.
Jak podaje RMF FM, na tereny Dolnego Śląska i Opolszczyźny powróciła zima. Śnieg sypie w okolicach Wałbrzycha, Ząbkowic Śląskich, Kłodzka i Dzierżoniowa.
Zgodnie z zapowiedziami, od środy do piątku na południu i wschodzie Polski ma spaść w sumie około 50 milimetrów deszczu na metr kwadratowy - to więcej opadów, niż w synoptycy odnotowali w poprzednich latach, przez cały kwiecień. Wraz z końcem tygodnia temperatura miała powoli wzrastać, a opady ustawać. Na razie jednak na poprawę pogody się nie zapowiada.
Oprac.: Marianna Fijewska