Polska"Takiej afery w Platformie jeszcze nie było"

"Takiej afery w Platformie jeszcze nie było"

Gorzowskie struktury Platformy Obywatelskiej zostaną rozwiązane - dowiedziało się RMF FM. Informację potwierdził sekretarz generalny partii Andrzej Wyrobiec. Ma to związek ze sprawą tzw. martwych dusz, czyli zapisywania ludzi do lubuskiej PO bez ich wiedzy.

"Takiej afery w Platformie jeszcze nie było"

- Zarekomendowałem przewodniczącej regionu lubuskiego pani Bożennie Bukiewicz zwołanie w trybie natychmiastowym zarządu regionu i rozwiązanie gorzowskiej struktury powiatowej oraz wszystkich kół Platformy z terenu Gorzowa Wielkopolskiego oraz powołanie komisarza, który odpowiedzialny będzie za zebranie całej dokumentacji znajdującej się w tych strukturach, analizę tej dokumentacji i przekazanie jej oryginałów do organów ścigania prowadzących postępowanie w sprawie - poinformował Wyrobiec.

"Platforma martwych dusz"

Jak podała "Rzeczpospolita" do kół Platformy Obywatelskiej w Gorzowie zapisywano ludzi bez ich wiedzy. Po wykryciu tej afery, w regionie wykreślono już z listy członków 170 osób.

- Takiej afery w Platformie jeszcze nie było. Sami jesteśmy zszokowani jej skalą - mówił w rozmowie z "Rz" jeden z wysoko postawionych członków tamtejszej Platformy. Tuż przed wyborami w lubuskiej PO w Gorzowie przybyło aż 261 członków partii. W efekcie Platforma w Zielonej Górze miała 170 członków, a w Gorzowie trzy razy więcej - 505.

Na policję zgłosiły się jeszcze cztery osoby, które znalazły się w podobnej sytuacji. - Wszczęliśmy dochodzenie o ewentualności podrobienia podpisów. Wystąpiliśmy do partii o dokumenty i przesłuchaliśmy trzy osoby. Tylko jedna z nich nie potwierdziła swojego podpisu - powiedziała Prokurator Rejonowa w Gorzowie Halina Mikołajczuk. Pobrano od tej osoby próbki pisma do dalszych badań przez biegłego. Dwie osoby nie zostały jeszcze przesłuchane.

Walka o władzę?

Według "Rzeczpospolitej" nagły przypływ członków PO, mógł mieć związek z walką o władzę, w której rywalizowało dwoje posłów: Bożenna Bukiewicz z Zielonej Góry i Witold Pahl z Gorzowa.

Jak powiedział nieoficjalnie jeden z gorzowskich działaczy Platformy, Bukiewicz chce usunąć Pahla z przygotowywanej dla regionu listy kandydatów do Sejmu. "W pierwszej propozycji nie było go na niej, jednak po rozmowach w Warszawie Witold Pahl znalazł się w gronie potencjalnych kandydatów. Teraz nasze struktury mają stać się kozłem ofiarnym, by usunąć Pahla z listy" - powiedział polityk.

Bukiewicz powiedziała, że do władz regionalnych partii wpłynęły informacje od kilkunastu osób, które uważają, że zostały członkami partii bez ich wiedzy i zgody.

- Sprawę zgłosiliśmy władzom krajowym. Sekretarz generalny Andrzej Wyrobiec zasugerował w swoim piśmie, by podjąć uchwałę o rozwiązaniu struktur naszej partii w Gorzowie. Posiedzenie zarządu regionu w tej sprawie odbędzie się jutro popołudniu - powiedziała Bukiewicz.

Przewodniczący gorzowskiej Platformy Jerzy Sobolewski powiedział, że jest zdziwiony zaistniałą sytuacją. - Nic nie zostało potwierdzone, a już rozwiązuje się nasze struktury. Nie potrafię tego zrozumieć - dodał Sobolewski.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (260)