Takiego absurdu świat nie widział!
Takiego absurdu świat nie widział - zdjęcia
Mogą Cię zaskoczyć...
Absurd goni absurd – tak w skrócie można opisać szereg decyzji urzędniczych, z którymi borykają się Polacy. Wybraliśmy te, które naszym zdaniem, w ostatnim czasie wyróżniały się najbardziej.
Dzięki tym przepisom, nawet osoby wykonujące nudną pracę, mogły spełnić swoje marzenia z dzieciństwa. Kto chciałby zostać strażakiem w swojej firmie?
Według nowelizacji kodeksu pracy, który zaczął obowiązywać od 18 stycznia 2009 roku, każda firma musiała zatrudnić "strażaka", tzn. "specjalistę ds. przeciwpożarowych". Zgodnie z pomysłem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, "strażak" miał znaleźć się w każdej, nawet najmniejszej firmie.
Po nagłośnieniu sprawy, ministerstwo wycofało się z kontrowersyjnych przepisów. Do czasu zmiany prawa, Inspekcja Pracy zobowiązała się, że nie będzie egzekwowała dziwnego przepisu. Szkoda, wielu z nas chciało pobawić się w strażaków!
Na zdjęciu: wyposażenie "strażaków" w jednym z supermarketów.
Jeśli Ty również spotkałeś się z jakimś bublem prawnym i chciałbyś nam o tym opowiedzieć – ** Opowiemy Wasze historie na łamach Wirtualnej Polski.
(ak, mb)