Takie emerytury dostają posłowie. Nawet 10 tysięcy złotych miesięcznie
Jak wynika z najnowszych oświadczeń majątkowych złożonych za 2019 rok, spora grupa parlamentarzystów dostaje wysokie emerytury. Rekordzistami są byli europosłowie Bogusław Sonik i Joanna Senyszyn, którzy oprócz świadczenia z ZUS dostali świadczenia również z Parlamentu Europejskiego.
02.07.2020 | aktual.: 02.07.2020 16:13
Posłowie emeryci to wbrew pozorom nie jest rzadkość w polskim parlamencie. Przykłady? Mowa nie o byle kim, bo o samej "górze". Choćby o 71-letnim Jarosławie Kaczyńskim. Szef Prawa i Sprawiedliwości emeryturę pobiera od połowy 2016 roku. Według ostatnich aktualnych danych za 2019 rok, na jego konto wpłynęło 82,8 tys. zł. co daje 6,9 tys. zł miesięcznie. W 2017 i 2018 Kaczyński dostawał niewiele mniej, bo ok. 6,4 tys. zł miesięcznie.
Znacznie mniejsze uposażenie pobiera były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Dostał w 2019 roku 41,1 tys. zł czyli 3,4 tys. zł miesięcznie. 72-letni polityk również może cieszyć się z większego świadczenia, bowiem w 2017 i 2018 dostawał 3,1 tys. zł miesięcznie.
Zobacz także: Wybory 2020. Adam Bielan o debacie WP: to wyborcy powinni zadawać pytania
Największe świadczenia pobierają natomiast byli europosłowie, którzy od ostatnich wyborów, zasiadają w Sejmie. Przypomnijmy, że emerytura wypłacana jest z budżetu Parlamentu Europejskiego i przysługuje nawet wtedy, gdy były polityk pobiera emeryturę krajową. Po ukończeniu 63. roku życia każdy europoseł otrzymuje świadczenie w wysokości 3,5 procent wynagrodzenia za każdy przepracowany rok w parlamencie. Po pełnej, pięcioletniej kadencji emerytowany europoseł może liczyć na świadczenie w wysokości 6 tysięcy złotych.
Dzięki połączeniu emerytury krajowej i europoselskiej poseł Bogusław Sonik w ubiegłym roku dostawał 10,2 tys. zł. A była europosłanka, a obecnie posłanka Lewicy Joanna Senyszyn 9,9 tys. zł. Ze świadczenia z Brukseli skorzystał również poseł PiS Tadeusz Cymański, który co miesiąc dostaje 6,8 tys. zł.
W przeciwieństwie do emerytów, posłowie, oprócz świadczenia z ZUS, pobierają także poselskie uposażenie i dietę (średnio prawie 8,5 tys. zł miesięcznie). Poza tym parlamentarzyści mają zapewniane inne przywileje, które mają im ułatwić wykonywanie poselskiego mandatu, takie jak bezpłatne przeloty i przejazdy po kraju środkami publicznego transportu, ryczałt na wynajem mieszkania w stolicy, czy preferencyjne pożyczki, a w szczególnych przypadkach nawet bezzwrotne zapomogi na życie.
O takich emeryturach, jakie otrzymują posłowie, ogromna większość Polaków może tylko pomarzyć. Przeciętna emerytura w pierwszym półroczu roku 2019 wyniosła 2236,84 zł.
Takie emerytury dostają posłowie:
Bogusław Sonik (PO) 10,2 tys. zł
Joanna Senyszyn (Lewica) 9,9 tys. zł
Zbigniew Babalski (PiS) 8,3 tys.zł
Iwona Śledzińska- Katarasińska (PO) 7,4 tys. zł
Romuald Ajchler (Lewica) 7,1 tys. zł
Jarosław Kaczyński (PiS) 6,9 tys. zł
Tadeusz Cymański (PiS) 6,8 tys. zł
Henryka Krzywonos-Strycharska (PO) 6,8 tys. zł
Adam Śnieżek (PiS) 6,7 tys. zł
Ryszard Terlecki (PiS) 6,1 tys. zł
Eugeniusz Czykwin (PiS) 5,9 tys. zł
Rafał Grupiński (PO) 5,6 tys. zł
Zbigniew Chmielowiec (PiS) 5,1 tys.zł
Andrzej Szlachta (PiS) 5,1 tys. zł
Riad Haidar (Lewica) 4,9 tys. zł
Wanda Nowicka (Lewica) 4,4 tys. zł
Gabriela Masłowska (PiS) 4,1 tys. zł