Taki mały peron we Włoszczowie

Wierną replikę słynnej stacji Włoszczowa,
będącej jedynym przystankiem na najszybszej trasie kolejowej w
Polsce - Centralnej Magistrali Kolejowej - wybudowali studenci
Politechniki Śląskiej.

Obraz

Galeria

[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/wloszczowa-okiem-studentow-6038717304140929g )[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/wloszczowa-okiem-studentow-6038717304140929g )
Włoszczowa studenckim okiem

Obraz

Stacja dla ekspresów we Włoszczowie powstała m.in. dzięki wsparciu ówczesnego ministra w kancelarii premiera Przemysława Gosiewskiego, lidera PiS w regionie świętokrzyskim, gdzie leży Włoszczowa. Jak jednak zapewniają studenci, celem ich pracy nie było budzenie politycznych emocji, ale przede wszystkim uświetnienie 30-lecia Centralnej Magistrali Kolejowej. To linia długości 223,8 km, łącząca Grodzisk Mazowiecki z Zawierciem.

Chcieliśmy po prostu przedstawić najlepszą w Polsce linię, która ma geometrię pozwalającą na rozwinięcie prędkości 250 km na godzinę. To był najatrakcyjniejszy odcinek Centralnej Magistrali Kolejowej - lepiej było wybudować Włoszczowę niż odcinek biegnący tylko przez pola czy lasy - powiedział koordynator projektu Aleksander Drzewiecki podczas piątkowej uroczystości uruchomienia makiety na Wydziale Transportu Politechniki Śląskiej w Katowicach.

Studenci z koła naukowego Advectus zbudowali stację Włoszczowa Północ w skali 1:87. Wykorzystali m.in. 100 m kabla, postawili 27 semaforów, 7 rozjazdów elektrycznych, 2 rogatki, wiernie odtwarzając cały skomplikowany system sygnalizacyjny. Budowa trwała 10 miesięcy, poprzedziły ją dwie wycieczki na prawdziwą stację i wykonanie projektu modelu stacji. Odtworzono peron ze schodkami i wiatą, stoją też na nim podróżni.

Są głosy, że mężczyzna pod wiatą to minister Gosiewski. Nie dementuję, ani nie potwierdzam - mówi Drzewiecki.

Opiekun projektu prof. Marek Sitarz podkreślał podczas uroczystości, że studenci wykazali się zarówno dobrą znajomością techniki, jak i marketingu, co dobrze wróży im na przyszłej drodze zawodowej. Pomysł studentów uznał za zabawny. Zaznaczył, że w krajach, gdzie jeżdżą szybkie pociągi, jak Francja czy Niemcy, również zatrzymują się one na małych stacjach, ale to rozwiązanie uzasadnione dużą liczbą podróżnych. W naszym przypadku nie wiem, czy jest to w pełni społecznie uzasadnione - powiedział prof. Sitarz.

16 października 2006 r. w 11-tysięcznym miasteczku Włoszczowa zatrzymał się po raz pierwszy od 30 lat ekspres relacji Warszawa-Kraków. Na otwarciu stacji był ówczesny minister Przemysław Gosiewski. Sprawę budowy tej stacji bada Prokuratura Okręgowa w Kielcach, która wszczęła postępowanie po doniesieniu posłów Platformy Obywatelskiej. Prokuratura sprawdza, czy budowa stacji we Włoszczowie nie naraziła spółek kolejowych na straty.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Miał wysadzić Nord Stream. Ważą się losy ukraińskiego nurka Wołodymyra Ż.
Miał wysadzić Nord Stream. Ważą się losy ukraińskiego nurka Wołodymyra Ż.
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki