Tak senator PiS Waldemar Bonkowski obraża protestujących. "Ubeckie wdowy" i "pożyteczni idioci"

Politycy PiS na wszelkie sposoby próbują zdyskredytować uczestników antyrządowych demonstracji. Mimo że bierze w nich udział wiele młodych osób, partia rządząca przekonuje, że to przedstawiciele poprzedniego systemu. W czasie debaty w Senacie senator PiS Waldemar Bonkowski w wyjątkowo ostrych słowach zaatakował protestujących przed budynkiem parlamentu.

- Powiem wam o jeszcze jednej rzeczy. Jestem niesamowicie zdumiony. Ja obserwuję, kto tam chodzi na te demonstracje. Tam chodzą stare upiory bolszewickie, ubeckie wdowy chodzą, oczadzeni chodzą i chodzą jeszcze pożyteczni idioci – mówi polityk partii rządzącej.

Gdy do ludzi zgromadzonych przed Senatem dotarły słowa polityka, zaczęli głośno skandować: "idiota, idiota".

Na temat protestantów wypowiedział się także Arkadiusz Mularczyk z PiS. – "Spontaniczny" protest młodych ludzi w obronie sądów, z którymi nie mieli nigdy do czynienia – napisał na Twitterze. Wczesniej szef MSWiA Mariusz Błaszczak przekonywał, że wielu manifestantów to zwykli spacerowicze i turyści. Z kolei jego zastępca Jarosław Zieliński stwierdził: - Komuniści, esbecy, zdrajcy dzisiaj z pieśnią "Wyrwij murom zęby..." Czy jest gdzieś jeszcze granica hipokryzji i szyderstwa? Precz z łotrami - napisał na swoim profilu na Twitterze.