Trwa ładowanie...

Tak Bielsko-Biała chce walczyć z suszą. Mieszkańcy mają łapać deszczówkę

Bielsko-Biała będzie łapać deszcz. Ba, nawet dostanie na to pieniądze. Urząd oferuje mieszkańcom dotacje, żeby mieli w czym deszczówkę łapać. Tak chce przeciwdziałać skutkom suszy. Naukowcy podkreślają, że może ona być największa w historii.

Tak Bielsko-Biała chce walczyć z suszą. Mieszkańcy mają łapać deszczówkęŹródło: Getty Images
d2d7upg
d2d7upg

Zbiorniki podziemne, naziemne, a w nich deszczówka. Władze Bielska-Białej chcą, aby tak wyglądały posesje mieszkańców miasta. Zachęcają do "efektywnego gospodarowania wodą opadową". Zatrzymanie deszczówki, jak tłumaczy urząd, ma ograniczyć ryzyko podtopień i powodzi, a w czasie suszy stanowić rezerwę wody.

- Zainteresowanie jest bardzo duże. Mieszkańcy dzwonią, pytają, interesują się - cieszy się rzecznik miasta Tomasz Ficoń. - Spodziewamy się, że wniosków może wpłynąć więcej, niż mamy środków, które są przeznaczone na ten cel.

Jak mówi, Bielsko-Biała to meteorologiczne "specyficzny teren". Opady są tu zwykle krótkie, ale bardzo intensywne. - Stąd pomysł na ten program - wyjaśnia Ficoń. - Z jednej strony, przez taką małą retencję na terenach prywatnych, chcemy ograniczyć skutki ulew, a z drugiej chcemy, żeby był to rezerwuar wody na czas suszy - dodaje.

Mieszkańcy chwalą pomysł

Urząd apeluje, żeby mieszkańcy podlewali ogródki, czyścili balkony czy tarasy właśnie deszczówką, a nie wodą pitną, którą należy oszczędzać. Program skierowany jest głównie do właścicieli domów jednorodzinnych, ale również spółdzielni mieszkaniowych, które na swoim terenie mogą zbiornik zbudować.

d2d7upg

- Mieszkańcy odebrali to bardzo pozytywnie. Raczej nie było głosów, które negowały ten pomysł - opowiada Ficoń. - Ludzie dzwonią do nas, dopytują o szczegóły, a przy okazji chwalą pomysł.

Wnioski mieszkańcy mogą składać do końca lipca, ale zbiorniki mogą budować już teraz. Potem muszą przekazać do urzędu dokumenty, a na ich podstawie wyliczana jest kwota dopłaty. Kto zdąży zbudować zbiornik w tym tygodniu, może liczyć na pokaźne zapasy deszczówki. Padać ma bowiem od środy do poniedziałku.

Susza w Polsce. Może być największa w historii

Jednak jeden deszcz suszy nie powstrzyma. Eksperci mówią, że już można zaobserwować w Polsce symptomy najgorszego rodzaju suszy, czyli suszy hydrologicznej. Charakteryzuje się ona niskim poziomem wód gruntowych i niskim poziomem wód w rzekach.

Tegoroczna zima była najcieplejsza odkąd prowadzi się w Polsce pomiary meteorologiczne. Profesor Paweł Rowiński, hydrolog i wiceprezes PAN, ostrzegał, że tegoroczna susza może nieść za sobą poważne konsekwencje. Da się we znaki choćby rolnikom, co spowoduje wyższe ceny warzyw i owoców.

d2d7upg

Andrzej Duda zapewnił jednak, że rolnicy nie zostaną bez pomocy. - Jeszcze nie zaczął się maj i jeszcze czekamy na deszcze majowe, które przesądzą, czy będzie susza, czy nie - stwierdził prezydent. Zaapelował o "racjonalne gospodarowanie zasobami wodnymi".

Sucho jest również w lasach, gdzie zagrożenie pożarowe jest bardzo wysokie. Tragicznym skutkiem tego był ostatni pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Kolejne nadleśnictwa podejmują decyzję o zamknięciu lasów. Z suszą walczą również miasta, jak Wrocław, gdzie też zbiera się deszczówkę.

d2d7upg

Skutki suszy odczują wszyscy, ale tak samo wszyscy mogą pomóc w walce z nią. Łapanie deszówki jest jedną z metod. Poza tym warto skrócić kąpieli, wybrać prysznic zamiast wanny. Zakręcić kran podczas mycia zębów, uruchomić zmywarki tylko wtedy, gdy jest pełna, przyjrzeć się kranom w naszym domu, aby sprawdzić, czy z któregoś nie kapie woda.

Zobacz też: Susza. Kołodziejczak pokazał ziemię, sucha jak popiół

Wszystko, co musisz wiedzieć o skutkach suszy w Polsce, znajdziesz na naszej grupie na Facebooku. Aktualne wydarzenia, najnowsze informacje, wymiana wiedzy, wskazówek jak można pomóc czy gdzie pomocy szukać. Kliknij, by dołączyć.

d2d7upg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2d7upg
Więcej tematów