Tak balowali rosyjscy piłkarze po odpadnięciu z Euro. Zamówili szampana za ponad milion złotych

Odpadnięcie rosyjskiej reprezentacji w fazie grupowej było dla jej kibiców w ogromnym zawodem. Jak się okazało, także piłkarze czuli pewien niedosyt. Niektórzy z nich postanowili utopić swój smutek w luksusowym szampanie. Alexander Kokorin i Pavel Mamayev zamówili do jednego z klubów w Monako 500 butelek alkoholu, który wjechał do środka w akompaniamencie rosyjskiego hymnu.

Jak donosi dziennikarz obecny na przyjęciu, dwaj Rosjanie wydali ponad milion złotych na alkohol i fajki wodne, którymi raczyli się podczas imprezy. Goście kosztowali drogiego szampana, którego jedna butelka kosztuje prawie 1000 zł.

Jedynym meczem, którego nie przegrali Rosjanie podczas Euro, był piłkarski pojedynek z Anglią zakończony remisem 1-1. UEFA ukarała Rosję karą ponad 600 tys. zł za zachowanie kibiców po wspomnianym meczu w Marsylii.

Wideo z wystawnego przyjęcia trafiło do sieci. Piłkarze zdenerwowali swoim zachowaniem niektórych rosyjskich komentatorów. Fani również nie są zachwyceni postawą swoich reprezentantów. "Nie potrafią grać w piłkę, ale tracą pieniądze paląc fajkę i słuchając dumnie narodowego hymnu. Wstyd" - piszą oburzeni internauci.