Tajwan zamyka autostradę, by ochronić motyle
Tajwan zdecydował się na kilka dni zamknąć 600 metrowy odcinek swojej głównej autostrady po to, by ochronić tysiące motyli, przecinających tę trasę w trakcie corocznych sezonowych migracji. Ludzie muszą nauczyć się współżyć z innymi gatunkami, nawet jeśli są to tylko małe motyle - powiedział Lee Thay-ming z Narodowej Dyrekcji Autostrad,
komentując decyzję.
27.03.2007 20:12
Gatunek motyla, który jest przedmiotem tak szczególnej troski władz Tajwanu, należy do reprezentatywnej dla wyspy rodziny danainowatych (Danaidae). Ma pięknie ubarwione, purpurowo-brązowe skrzydła z dobrze widocznymi białymi plamkami.
Przyrodnicy szacują, że obecnie na wyspie żyje ok. 2 mln tych motyli. Kiedyś Tajwan miał znacznie więcej gatunków danainowatych, ale największe wyginęły dziesiątki lat temu, gdy powszechnie chwytano je i sprzedawano kolekcjonerom cennych okazów.
Motyle te zimują na południu Tajwanu. Dopiero wiosną, pod koniec marca, rozpoczynają wędrówkę na północ, gdzie składają jaja i giną. Według miejscowych przyrodników zjawisko to można porównać do masowej migracji monarchów (również z rodziny danaidowatych) w Meksyku. Gdy nadejdzie listopad nowe pokolenie owadów migruje z powrotem do ciepłych dolin na południu wyspy, w okolicy miasta Kaohsiung.
Trasa ich podróży liczy 300 km i przecina m.in. szeroką, ruchliwą autostradę w okręgu Yunlin. To właśnie tam każdego roku tysiące tych pięknych owadów ginie. Powodem są, wywołane szybkim ruchem samochodów, turbulencje powietrza, które wciągają owady pod koła.
Aby zmniejszyć zagrożenie dla motyli i pomóc im w wędrówce, władze Tajwanu zdecydowały się na kilka dni, na które przypada szczyt migracji, zamknąć 600-metrowy odcinek autostrady. Jak przyznają, spowoduje to pewne trudności i przestoje w ruchu, ale ostateczny cel jest wart takiej ceny.
W ramach akcji ochrony motyli ekolodzy planują też rozwieszenie sieci, które mają zmuszać owady do wzbijania się wyżej. Dzięki temu nie będą wciągane w powietrzne wiry. Z kolei wiązki promieni UV mają pomóc motylom w pokonaniu estakady na autostradzie.