Tajny przystanek rosyjskiego statku w RPA. Niepokój USA
Według doniesień "The Wall Street Journal", rosyjski statek towarowy zacumował w ubiegłym miesiącu w największej bazie morskiej RPA i dostarczył do niej niezidentyfikowany ładunek. Na właścicieli Lady R w ubiegłym roku Waszyngton nałożył sankcje - za domniemane dostawy broni dla Kremla.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Jak podaje "The Wall Street Journal", wizyta rosyjskiego statku firmy żeglugowej MG-FLOT LLC, zaniepokoiła Waszyngton. W listopadzie, gdy USA otrzymało informacje ws. Lady R, amerykańska ambasada zaalarmowała rząd RPA o tym, że statek został objęty sankcjami - powiedział wysoki rangą urzędnik amerykański. Rząd w Pretorii nie podjął jednak w tej sprawie żadnych działań.
Minister obrony RPA powiedział jedynie, że USA "grozi Afryce, nie tylko RPA, za posiadanie czegokolwiek, co ma związek z Rosją". MG-FLOT i Kreml nie odpowiedziały na prośbę o komentarz w tej sprawie.
Niezidentyfikowane ładunki
Republika Południowej Afryki nie ujawniła, co transportowano na pokładzie Lady R ani, co załadowano w bazie marynarki wojennej Simonstad. Lady R wyłączył system automatycznej identyfikacji (AIS - przyp. red.), który przesyła współrzędne statku, jeszcze przed zawinięciem do południowoafrykańskiego portu.
Według świadków i zdjęć oglądanych przez "The Wall Street Journal", przez dwie noce, podczas których Simonstad pogrążało się w ciemności z powodu ogólnokrajowych przerw w dostawie prądu, w porcie trwał rozładunek i załadunek jednostki.
Na temat tego, co było przeładowywane, nic nie wiadomo. Operację nadzorowali uzbrojeni strażnicy. - Nie udostępniono informacji na temat źródła pochodzenia kontenerów, które zostały załadowane na pokład jednostki - powiedział amerykański urzędnik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kuriozalne wyposażenie Rosjan. Nagranie z frontu ośmiesza armię Putina
Wiadomo, że rosyjski statek opuścił bazę floty RPA 9 grudnia. Załoga Lady R ponownie włączył transponder, gdy znajdował się już ponad 160 km na wschód od Simonstad. Od połowy grudnia jednostka znajdowała się u wybrzeży Mozambiku, a w weekend wpłynęła do portu Beira.
Darren Olivier, szef African Defence Review, firmy analityczno-konsultingowej zajmującej się obronnością, wskazał, że na pokładzie Lady R prawdopodobnie znajdowało się stare zamówienie amunicji z Rosji. W 2020 roku RPA zezwoliła na import 4,5 mln sztuk rosyjskiej amunicji o wartości około 585 tys. dolarów. Olivier podkreśla, że "przemysł obronny RPA generalnie nie produkuje uzbrojenia i kompletnych systemów, które są używane przez rosyjskie wojsko", więc nie wiadomo, co załadowano na pokład rosyjskiego statku.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski