We wtorek na południu Tajlandii grupa uzbrojonych mężczyzn zastrzeliła w herbaciarni cztery osoby, w tym 11-miesięczne dziecko. Ranne zostały kolejne cztery osoby. Policja podejrzewa, że napastnikami byli separatystyczni bojownicy, jednak dotąd nikt nie przyznał się do ataku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.