Tajemniczy tunel w cieszyńskim browarze
Tajemniczy tunel odkryli robotnicy w jednej z piwnic Brackiego Browaru Zamkowego w Cieszynie. Dyrektor browaru Janusz Konieczny powiedział, że może to być obrosłe legendami przejście, które ciągnie się aż za pobliską rzekę Olzę, na czeską stronę miasta.
23.02.2010 16:42
- Rozkuliśmy ścianę i okazało się, że za nią jest początek jakiegoś tunelu. Będziemy próbować dalej drążyć, bo to ciekawostka, którą możemy pokazywać podczas oprowadzania turystów po browarze - powiedział Janusz Konieczny.
Legendę o tunelu piwowarzy przekazują sobie z pokolenia na pokolenie. - Podobno w którejś z piwnic browaru znajdowało się wejście do przejścia podziemnego, które ciągnie się pod Wzgórzem Zamkowym, pod Olzą i wychodzi gdzieś na terenie obecnego Czeskiego Cieszyna - powiedział rzecznik Grupy Żywiec, do której należy cieszyński browar, Sebastian Tołwiński.
Janusz Konieczny dodał, że browar spełniał niegdyś także funkcję obronną, a sam tunel miał służyć do ewentualnej ewakuacji. - W browarze obrońcy mieli wodę i zboże, więc mogli się bronić bardzo długo. Tunel miał w sytuacji ostatecznej służyć do ucieczki - powiedział dyrektor browaru.
Rzecznik Grupy Żywiec powiedział, że na razie udało się odsłonić tylko fragment przejścia i nie ma jeszcze pewności, czy to ten sam tajemniczy tunel, o którym opowiadają piwowarzy. W środku znaleziono butelki piwa i wódek gatunkowych z XIX wieku. Żeby poznać całą prawdę o tajemniczym przejściu, trzeba je metr po metrze odgruzować, a na to musiałyby się znaleźć dodatkowe pieniądze.
Cieszyński browar otwarto w 1846 roku, 10 lat przed browarem w Żywcu. Obecnie oba wchodzą w skład Grupy Żywiec należącej do holenderskiego koncernu Heineken.