Tajemniczy rosyjski samolot. Niemcy poderwały myśliwce

Rosyjskie samoloty wojskowe raz po raz przelatują nad Morzem Bałtyckim bez sygnału rozpoznawczego. Teraz znów zmusiły do startu myśliwce Bundeswehry.

Niemcy poderwali myśliwce
Niemcy poderwali myśliwce
Źródło zdjęć: © DW
oprac. KBŃ

14.09.2024 21:32

Rosyjskie samoloty wojskowe nad Morzem Bałtyckim zmusiły do startu myśliwce Bundeswehry. Niemieckie Eurofightery wystartowały z bazy lotniczej Laage w Meklemburgii-Pomorzu Przednim i z Lielvarde na Łotwie, aby zidentyfikować rosyjski samolot bez planu lotu i transpondera, przekazały niemieckie siły powietrzne na platformie X.

Okazało się, że w powietrzu jest rosyjski TU-142 - samolot dalekiego rozpoznania morskiego i do zwalczania okrętów podwodnych. Poruszał się on z eskortą myśliwców. Niemieckie Eurofightery towarzyszyły mu nad Morzem Bałtyckim, czytamy dalej w raporcie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie pierwszy raz

Takie incydenty nie są niczym niezwykłym. Według NATO samoloty sojuszu startowały w zeszłym roku 300 razy, aby przechwycić rosyjskie samoloty wojskowe zbliżające się do przestrzeni powietrznej NATO.

Większość z tych incydentów miała miejsce nad Morzem Bałtyckim. Rosja wykorzystuje międzynarodową przestrzeń powietrzną do lotów wojskowych, co jest zgodne z obowiązującym prawem lotniczym. Według informacji niemieckich sił zbrojnych rosyjskie samoloty wojskowe prawie zawsze latają bez sygnału rozpoznawczego ("transpondera"), co czyni je niewidocznymi dla cywilnej kontroli ruchu lotniczego. Podczas lotów samoloty te zbliżają się do przestrzeni powietrznej NATO bez jej naruszania. Zakłada się, że testuje to również reakcję Sojuszu na takie loty.

Rzadkie naruszanie przestrzeni

W oświadczeniu NATO wydanym pod koniec grudnia stwierdzono, że zdecydowana większość "spotkań" samolotów NATO z rosyjskimi samolotami wojskowymi w ciągu ostatniego roku przebiegła "bezpiecznie i profesjonalnie". Naruszenia przestrzeni powietrznej NATO przez rosyjskie samoloty wojskowe były rzadkie i zazwyczaj krótkotrwałe.

Niemieckie Siły Zbrojne mają obecnie myśliwce Eurofighter stacjonujące w Lielvarde na Łotwie w celu monitorowania przestrzeni powietrznej nad Estonią, Łotwą i Litwą. Trzy bałtyckie kraje NATO nie posiadają własnych myśliwców. Dlatego od 2004 r. sojusznicy NATO na zmianę zabezpieczają bałtycką przestrzeń powietrzną.

Przeczytaj także:

(DPA/szym)

Źródło artykułu:Deutsche Welle
Wybrane dla Ciebie