ŚwiatTajemniczy muzułmanin w życiu podejrzanego o zamach w Bostonie

Tajemniczy muzułmanin w życiu podejrzanego o zamach w Bostonie

Krewni oskarżonego o zamach w Bostonie Dżochara Carnajewa twierdzą, że jego starszy brat był pod wpływem tajemniczego muzułmanina o imieniu Misza. Według agencji Associated Press to właśnie ten człowiek mógł skłonić go do podłożenia bomb.

Tajemniczy muzułmanin w życiu podejrzanego o zamach w Bostonie
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | FBI

24.04.2013 | aktual.: 24.04.2013 10:45

Associated Press powołuje się na mieszkającego w USA wuja braci Carnajew Rusłana Carniego. Twierdzi on, że Misza pojawił się w życiu Tamerlana kilka lat temu. To właśnie on miał skierować apatycznego młodego Czeczena na drogę radykalnego Islamu. W wyniku indoktrynacji Miszy, Carnajew zrezygnował z uprawiania boksu, zaczął sprzeciwiać się wojnom w Iraku i Afganistanie oraz wierzyć w teorie spiskowe dotyczące zamachów z 11 września.

Były szwagier Tamerlana Elmirza Chozugow powiedział reporterowi AP, że Misza miał około 30 lat, nosił długą rudawą brodę i pochodził z Armenii. Mieszkający w Kazachstanie Chozugow ocenił, że Misza miał większy wpływ na Tamerlana niż jego rodzice.

Dziennikarzom Associated Press nie udało się zidentyfikować Miszy. Nie wiadomo też, czy FBI przesłuchała lub próbowała przesłuchać tego tajemniczego muzułmanina.

Tamerlan Carnajew zginał w starciu z policją w nocy z piątku na sobotę. Z kolei 19-letni Dżochar Carnajew przyznał się do przeprowadzenia razem ze starszym bratem zamachu bombowego w Bostonie. Jednocześnie oświadczył, iż "siłą napędową" ataku był Tamerlan, który zginął później podczas policyjnej obławy. 19-latkowi postawiono m.in. zarzut zastosowania broni masowego zniszczenia. Grozi mu za to kara śmierci.

Chcą przesłuchać rodziców braci Carnajewów

Delegacja ambasady USA w Moskwie udała się do Dagestanu, by przesłuchać rodziców dwóch braci Carnajewów, podejrzanych o zamach w Bostonie - podały źródła dyplomatyczne, na które powołuje się w środę AFP. - Grupa przedstawicieli ambasady amerykańskiej w Moskwie udała się w poniedziałek do Dagestanu w ramach współpracy z rosyjskim rządem w celu przesłuchania rodziców Dżochara i Tamerlana Carnajewów - poinformował przedstawiciel ambasady USA w Rosji, zastrzegając sobie anonimowość. Jednak rosyjskie MSZ twierdzi, że nic o tym nie wie.

Rosyjskie tajne służby wielokrotnie ostrzegały FBI

Według mediów, rosyjskie tajne służby wielokrotnie ostrzegały FBI przed potencjalnym zagrożeniem ze strony Tamerlana Carnajewa i informowały o jego możliwych powiązaniach z islamskimi radykałami. Pierwszy raz miały to uczynić już 2009 roku. W 2012 roku starszy z braci Carnajewów wyjechał na Kaukaz i bez problemów powrócił do USA.

Austriackie władze potwierdziły, że Tamerlan Carnajew dwukrotnie przebywał w Austrii - w 2007 i 2009 roku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (175)