Syn Madonny zdemaskowany. Sensacja na rynku sztuki
Jest zagadką, kryje się pod pseudonimem, a jego styl porównywany jest do Jean-Michel Basquiata i Banksy’ego. Już teraz zarabia pięciocyfrowe kwoty na każdym obrazie. Obrazami zachwycona jest krytyka. Promuje je Madonna. Nic dziwnego, to jego mama.
Sensacja na rynku sztuki. Frapujący krytyków malarz o pseudonimie "Rhed" okazał się nikim innym jak Rocco Ritchie, najstarszym synem słynnej piosenkarki, jej dzieckiem z Guyem Ritchie.
Młodzieniec ma zaledwie 21 lat, ale już cieszy się ugruntowaną pozycją jako malarz ekspresjonistyczny. Od 2018 roku wystawia swoje dzieła w galerii Tanya Baxter Contemporary w Chelsea, w zachodnim Londynie.
Jak doniósł w środę "Le Mond", odkąd pod koniec roku portal Page Six zdemaskował Ritchiego jako tajemniczego malarza Rheda, którego obrazy fascynowały przedstawicieli brytyjskiego rynku sztuki, opinie są podzielone. Mnożą się spory, czy jego sukces jest wynikiem talentu, czy też sławy i możliwości jego rodziców.
Prace Rheda zrobiły już sporo zamieszania wśród krytyków. Mervyn Davies, były przewodniczący Królewskiej Akademii chwali obrazy i komentuje, że dobrzy artyści to ci, którzy zamieniają energię w coś pięknego. "Każdy może być malarzem, ale chodzi o to, by skłonić innych do myślenia i prowokować uczucia" - cytuje znawcę "Le Mond".
Tajemniczy, drogi artysta elektryzuje rynek sztuki. To syn Madonny
Krytyk Godfrey Barker nazwał Rheda "autentycznym, czystym i nierozcieńczonym produktem XXI wieku", ale dziennikarz "Guardiana", Jonathan Jones, był mniej entuzjastyczny, sugerując, że artysta zbyt wcześnie został wystawiony na widok publiczny. "Jego obrazy są niezdarnymi młodzieńczymi wysiłkami bez śladu oryginalności ani wigoru" - napisał, dodając, że takie amatorskie rzeczy, imitujące Picassa lub Modiglianiego, mogłyby zrobić każdy, więc galeria powinna się wstydzić cynicznego wypychania tego nieprzygotowanego młodzieńca na rynek.
Jeszcze dosadniej wypowiada się o tej sztuce White Pub, kolektyw krytyków. O "odnoszącym podejrzane sukcesy tajemniczym dzieciaku w świecie sztuki, który ma niesamowicie bogatych i sławnych rodziców" krytycy piszą, że jest "ani zaskakujący, ani nowy - to g..no".
Tymczasem w ekonomicznym wymiarze trudno za takie coś uznać obrazy. Dzieła Rheda, wystawiane na portalu sprzedażowym sztuki artysty, sięgają ceny do 24 tysięcy funtów.