Tajemnicze awarie na Bałtyku. "Natychmiast wzbudził podejrzenia"

Biegnące po dnie Bałtyku kable łączące Finlandię z Niemcami i Szwecją z Litwą zostały uszkodzone. - Jesteśmy głęboko zaniepokojeni zerwanym kablem podmorskim łączącym Finlandię i Niemcy na Morzu Bałtyckim - przekazały we wspólnym oświadczeniu szefowe dyplomacji z Helsinek i Berlina.

Josep Borrell i Annalena Baerbock
Josep Borrell i Annalena Baerbock
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS / POOL
oprac. TWA

"Jesteśmy głęboko zaniepokojeni zerwanym kablem podmorskim łączącym Finlandię i Niemcy na Morzu Bałtyckim. Fakt, że taki incydent natychmiast wzbudził podejrzenia o celowe uszkodzenie, mówi wiele o niestabilności naszych czasów" - przekazały Annalena Baerbock i Elina Valtonen, szefowe MSZ Niemiec i Finlandii.

"Trwa dogłębne dochodzenie w tej sprawie. Nasze europejskie bezpieczeństwo jest zagrożone nie tylko przez agresywną wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, ale także przez wojnę hybrydową prowadzoną przez złośliwe podmioty. Ochrona naszej wspólnej infrastruktury krytycznej ma kluczowe znaczenie dla naszego bezpieczeństwa i odporności naszych społeczeństw" - podkreślono we wspólnym oświadczeniu.

Valtonen podkreślił, że w tej chwili nie wiadomo, co spowodowało zerwanie kabla i czy było to działanie celowe. Uważa on, że gdyby był to atak hybrydowy, byłaby to kwestia polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Jeśli jest tak, że - nie powiem o tych atakach - ale jeśli za kilkoma aktami stoi choćby jeden aktor państwowy, to jest to oczywiście kwestia polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. Jak stwierdzono w rezolucjach NATO z lata, środki hybrydowe mogą również uruchomić Artykuł 5, jeśli zajdzie taka potrzeba - powiedziała w Brukseli Valtonen.

Artykuł piąty NATO zobowiązuje państwa członkowskie do wspólnej obrony.

- To nie jest tak, że tylko atak militarny jest traktowany poważnie. (...) Jeśli kryje się za tym celowe działanie, (będzie to) traktowane jako atak na wolne demokratyczne społeczeństwo - dodała.

Bałtyckie kable uszkodzone

Bałtycki kabel telekomunikacyjny między Helsinkami a Rostockiem został uszkodzony - poinformował w poniedziałek państwowy dostawca sieci światłowodowych Cinia. Zakłócenia przesyłu zarejestrowano w poniedziałek nad ranem. Przyczyna awarii nie jest na razie znana.

Kabel - jak poinformowano na konferencji prasowej - został przerwany mniej więcej w połowie długości na odcinku biegnącym przez szwedzką strefę ekonomiczną, na wschód od południowych wybrzeży wyspy Olandia.

Obecnie nie można zakładać, że doszło do sabotażu, ale prawdopodobnie kabel mógł zostać uszkodzony w wyniku uderzenia, a celowego działania nie można wykluczyć - przekazały władze Cinia.

W poniedziałek wieczorem poinformowano także o uszkodzeniu kabla łączącego Szwecję i Litwę. Rzecznik litewskiej firmy Telia, Audrius Stasiulaitis, potwierdził w rozmowie z fińskim nadawcą publicznym Yle, że kabel "został fizycznie uszkodzony".

Źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec/Yle/"Iltalehti"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjabałtyk
Wybrane dla Ciebie