Warszawska prokuratura nie chce wypowiadać się na temat zarzutów Ewy Lewickiej, która twierdzi, że w śledztwie dotyczącym komupteryzacji ZUS, naruszono jej prawa odmawiając dostępu do akt. Ewa Lewicka była pełnomocnikem rządu, odpowiedzialnym za reformę ubezpieczeń społecznych. Prokuratura zarzuca jej przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków przy wprowadzaniu reformy ubezpieczeń społecznych w związku z komputeryzacją ZUS.