Zmarła 18-letnia dziewczyna, która kierowała autem zmiażdżonym przez autobus pod Gorzowem Wielkopolskim. PKS prawdopodobnie wymusił pierwszeństwo. Dwie 16-latki, które podróżowały razem z nią walczą o życie.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze krajowej nr 203 w Drozdowie. Według ustaleń policji kierujący oplem skręcał w lewo, wymuszając pierwszeństwo na jadącym z naprzeciwka audi. W wyniku zderzenia śmierć poniosła 10-latka. Sześć osób jest rannych.