29-latek wypadł z auta po zderzeniu z ciężarówką. Mężczyzny nie udało się uratować
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek rano w miejscowości Karszew w woj. łódzkim. Kierowca auta osobowego zginął po zderzeniu z ciężarówką. Ciało mężczyzny znajdowało się około 50 metrów od jego pojazdu.
Około godz. 5 rano służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku, z udziałem dwóch pojazdów, do którego doszło w miejscowości Kraszew pod Łaskiem.
Jak ustalili wstępnie policjanci, 29-letni kierujący samochodem osobowym marki Opel, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z samochodem ciężarowym marki DAF z naczepą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Napad na jubilera w Lublinie
Jak przekazał rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP w Łodzi mł. bryg. Jędrzej Pawlak, kierujący oplem wypadł z pojazdu, a jego ciało znajdowało się w odległości około 50 metrów od samochodu.
Niestety, mimo podjętej reanimacji, życia poszkodowanego nie udało się uratować.
Ciężarówką kierował, 48-latek. Mężczyzna nie odniósł obrażeń. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy.
Dokładne okoliczności tragicznego zdarzenia ustalają policjanci pod nadzorem prokuratora.