wibrator

Od kilku dni w sieci głośno o nietypowym odkryciu we Wrocławiu. W jednym z kontenerów na śmieci znaleziono bowiem sporo artykułów erotycznych, w tym m.in. wibratory. Właściciel sex-shopu Beate Uhse wyjaśnił, w jaki sposób rzeczy się tam znalazły.

Sex-shop Beate Ushe, funkcjonujący przy ul. Krupniczej we Wrocławiu, kończy swoją działalność. Z tego powodu część asortymentu trafiła w piątek do kontenera na śmieci. Wieść o tym rozniosła się po Wrocławiu. Efekt? Ludzie grzebali w śmieciach, by wyłapać darmowe wibratory.

O wibratorze jako rywalu myślą mężczyźni bardzo niepewni siebie. Boją się, że są kiepscy w łóżku i że jeśli coś zapewni partnerce więcej przyjemności, to oni pójdą w odstawkę. Czy mężczyzna i wibrator mogą się polubić? W końcu mają jeden cel: żeby kobiecie było przyjemnie – z Anną Moderską, edukatorką seksualną, rozmawia Krystyna Romanowska.

Doktor Wiesław Cz., wiceprezes Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego, przez 20 lat stosował na pacjentkach niekonwencjonalne i nieuznawane przez międzynarodowe towarzystwa seksuologiczne metody badań. Używał w tym celu wibratorów.

Na ulicach nowozelandzkiego miasta Auckland rozdano w środę tysiąc wibratorów. W ten sposób uczczono Międzynarodowy Dzień Orgazmu.