W końcu trzy z pacjentek przełamały wstyd i upokorzenie, którego doznały w gabinecie seksuologa i złożyły skargę do Izby lekarskiej. Opisały w niej sposób, w jaki lekarz bez ich zgody i bez jakiegokolwiek uprzedzenia wykorzystał wibrator, kiedy były umiejscowione na fotelu ginekologicznym.
Po takim badaniu wszystkie z nich ze względu na swój stan psychiczny trafiły na terapię psychologiczną. Jak wyjaśniały w skargach, czuły się jak zgwałcone.