Irlandia jest bardzo muzykalnym krajem, zaś jej mieszkańcy są muzykalnym narodem. Co prawda w swojej muzyce, podobnie jak w innych dziedzinach, stawiają na prostotę, ale za to muszę przyznać że jest to prostota najwyższej klasy. Bo trzeba mieć jaja, żeby podbijać świat za pomocą trzyakordowych piosenek. Zwycięstwo w "Idolu" niestety nie może tego zapewnić. Oczywiście, w prostocie zawsze można pójść jeszcze dalej, tak jak Polacy, i postawić na disko-bandżo, lub tak daleko jak bracia Jedward z Dublina i postawić sobie włosy na żel - pisze Piotr Czerwiński w Wirtualnej Polsce.