Do terapeutów zgłaszają się ludzie, którzy
dziennie mogą wysłać nawet 700 sms-ów, chodzą do solarium mimo
raka skóry i codziennie mierzą sobie bicepsy. Są też uzależnieni od seksu. Epidemiolog
Włodzimierz Janiszewski, który od kilkudziesięciu lat prowadzi
terapię narkomanów, doliczył się właśnie 50 nowych uzależnień,
pisze "Dziennik".