Matka 3,5-letniego Tomka z Grudziądza usłyszała zarzuty narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i spowodowanie poprzez zaniechanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Chłopiec trafił do szpitala z licznymi siniakami. Jest w stanie krytycznym, lekarze walczą o jego życie.